Do części uprawnionych pieniądze już zostały wysłane - informuje w piątek Polska Agencja Prasowa. Do kolejnych osób będą docierać w najbliższych dniach, najpóźniej - do końca roku.
Pieniądze należą się emerytowanym górnikom lub górnikom rencistom, którym spółki węglowe zawiesiły świadczenie deputatu węglowego. O pieniądze mogą się też ubiegać wdowy i sieroty otrzymujące renty po górnikach.
- To, co zabrano tym, co odchodzili na emeryturę od 2012 r. w formie rekompensaty - zwracamy - mówił w październiku o planowanych wypłatachminister energii Krzysztof Tchórzewski.
Jak informuje w piątek PAP, złożono około 240 tys. wniosków o rekompensatę. Ministerstwo szacowało liczbę uprawnionych na około 235 tys. Na wypłaty zostanie w sumie przeznaczone około 2,35 mld zł. Pieniądze pochodzą z budżetu państwa.