Firmy deweloperskie osiągnęły najlepsze wyniki od 2009 roku. "Puls Biznesu" pisze, że rynek mieszkaniowy rozwijał się przede wszystkim dzięki realizacji rządowego programu pomocy Mieszkanie dla Młodych. Jednak pieniądze na jego realizację szybko się skończyły. W marcu wykorzystano środki przeznaczone na rok 2016, a w lipcu na rok 2017.
Korzystna dla deweloperów sytuacja wkrótce się skończy. Doradca na rynku nieruchomości Tomasz Błeszyński w rozmowie z "Pulsem Biznesu" mówił, że uruchomienie zapowiadanego przez obecny rząd programu Mieszkanie Plus może poważnie zaburzyć funkcjonowanie i zyskowność inwestycji przeznaczonych na sprzedaż.
- Stanie się tak, dlatego że wprowadzona będzie możliwość wynajmu mieszkań w ramach rządowego programu i część ludzi zrezygnuje z ich kupna - zapewniał Błeszyński. Wybiorą tę możliwość dlatego, że po jakimś czasie będzie im przysługiwać prawo wykupu wynajmowanego mieszkania.
Inwestycje mieszkaniowe w ramach Mieszkanie Plus będą realizowane na nieruchomościach będących obecnie w posiadaniu Jednostek Samorządu Terytorialnego, Skarbu Państwa i spółek z jego udziałem oraz inwestorów prywatnych.
Mieszkania mają powstać w 17 miastach: w Białej Podlaskiej, Chorzowie, Dębicy, Gliwicach, Katowicach, Kobyłce, Nowej Dębie, Pelplinie, Poznaniu, Radomiu, Skawinie, Stalowej Woli, Starogardzie Gdańskim, Trzebini, Tychach, Wałbrzychu i Wrześni. Jak podaje BGK Nieruchomości w efekcie ma zostać zbudowanych ponad 6 tysięcy mieszkań.
Z programu Mieszkanie Plus będą więc mogli korzystać właściwie wszyscy: rodziny, osoby myślące o założeniu rodziny oraz osoby samotne, bez względu na wiek. Preferowane będą jednak rodziny wielodzietne - w zależności od tego, jaka będzie liczba dzieci, taka będzie przyznawana punktacja. Pod uwagę będą też brane dochody, ale ich wysokość będzie wpływała jedynie na okres oczekiwania na mieszkanie.
oprac. Anna Frankowska