Dino Polska przyśpiesza otwarcia nowych sklepów. W ciągu roku sieć urosła o jedną czwartą. A tempo nie maleje. Jeśli tak dalej pójdzie, zrówna się z Biedronką w... 2046 roku.
Biedronka w 2006 roku. Sieć sklepów przekroczyła 900, przychody doszły do 6,6 mld zł. Reklamy sieci są już jednym z częściej oglądanych przez Polaków programów w telewizji.
Dwanaście lat później. Dino Polska - czerwiec 2018 r. Sieć osiąga wielkość 849 sklepów. Rok wcześniej było 677 marketów. W pierwszym półroczu 2018 przybyły 74 nowe placówki. To o 25 więcej niż sklepów Dino powstało rok wcześniej. DM BZ WBK prognozuje, że przychody w 2018 roku wzrosną o 29 proc. do 5,8 mld zł. Widać podobieństwa?
Nawet model działania Biedronki sprzed 12 lat jest podobny do tego, co robi Dino obecnie. Wówczas portugalska sieć unikała wielkich miast, lokując swoje sklepy najwyżej na ich obrzeżach. Dopiero jak wzrosła w siłę to odebrała kawał rynku hipermarketom. Dino też na razie unika drogich lokalizacji w wielkich miejscowościach.
Kwartalnie Dino Polska zarobiła w pierwszych trzech miesiącach na czysto 55,9 mln zł - dużo więcej niż spodziewali się analitycy. Te pieniądze wystarczą do budowy 23 sklepów, bo jak wyliczyła spółka jeden wymaga zainwestowania 2,4 mln zł.
W 2020 roku sieć ma według prognoz spółki dojść do 1200 sklepów. Patrząc na obecne tempo rozwoju może to być nawet więcej. Jeśli będą dobre lokalizacje.
Dziś Dino właściwie goni już głównie Biedronkę. Ta oczywiście nie próżnuje i wcale niełatwo będzie się z nią zrównać. W pierwszych trzech miesiącach 2018 roku Biedronka otworzyła 11 nowych sklepów i na koniec pierwszego kwartału miała ich łącznie 2825. Planuje otworzyć w 2018 roku 70-80 sklepów. Tyle samo inwestuje obecnie w sieć drogerii Hebe, która wzrosła o 11 placówek do 191 i konkuruje z Rossmannem.
Porównując obecne tempo rozwoju Biedronki (około +70 sklepów rocznie) i Dino (około +140 sklepów rocznie) powinny zrównać się wielkością w 2046 roku. To oczywiście proste założenia. Po Biedronce widać, że jej poziom rozwoju nie skłania już do szaleńczego tempa. Po prostu nasycenie powierzchni Polski Biedronkami jest już wysokie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl