Andrzej Celiński zaznaczył, że brak odpowiednio wczesnych wydatków na edukację kulturalną, w przyszłości zaowocuje zwiększoną przestępczością.
Zdaniem ministra Celińskiego, państwo powinno dotować bilety do tych teatrów, które pełnią funkcję edukacyjną, grając, na przykład, sztuki z repertuaru klasycznego. Podkreślił, że proponowana przez niego reforma sposobu finansowania kultury nie polega na zabieraniu z budżetu pieniędzy przeznaczonych na inne cele, ale uruchamianiu nowych źródeł finansowania kultury, na przykład pochodzących z gier hazardowych.
Przedstawione w ubiegłym tygodniu propozycje ministra obejmują, między innymi, finansowanie instytucji kultury ze środków budżetu państwa, gwarancje stałego corocznego wzrostu budżetu o co najmniej o 1 punkt procentowy powyżej inflacji. Instytucje kultury mają być też -zdaniem ministra kultury - finansowane ze środków samorządów terytorialnych. Andrzej Celiński chciałby, aby budżet Ministerstwa Kultury wsparły dochody z LOTTO oraz odpisu od podatków od dochodów osobistych
