Przez pierwsze trzy miesiące 2017 roku dochody brytyjskich gospodarstw domowych skurczyły się o 1,4 procenta - wynika z danych tamtejszego urzędu statystycznego, uwzględniających inflację. Był to trzeci kwartał spadków z rzędu.
Tak długiej złej passy nie było od przełomu lat 1976/77 - informuje The Independent. Wtedy jednak spadek dochodów co kwartał był zdecydowanie mocniejszy niż obecnie.
Ostatni tak słaby kwartał, jak na początku tego roku, był w 2013 roku. Z kolei w czwartym kwartale 2016 roku spadek dochodów był zdecydowanie łagodniejszy i wyniósł tylko 0,4 procenta, a w trzecim 0,3 procenta.
Niewiele lepiej jest ze wzrostem gospodarczym. W pierwszych trzech miesiącach tego roku PKB urósł o 0,2 procenta, podczas gdy od października do grudnia 2016 roku było to 0,7 procenta.
Jeśli jednak weźmie się pod uwagę wzrost populacji, do jakiego doszło w ostatnich miesiącach na Wyspach, PKB per capita ani drgnął.
Wielka Brytania przeżywa poważne zawirowania gospodarcze w związku z planowanym Brexitem. Londyn chcą opuszczać międzynarodowe korporacje, nie wiadomo, jak będzie wyglądała współpraca gospodarcza między Wyspami a Unią europejską.
Jak żyć po Brexicie? Premier May ma plan:
Jednak z ojczyzny Szekspira nie napływają tylko złe informacje. Tydzień temu informowaliśmy, że giełda wzrosła w rok od referendum ws. Brexitu o 20 proc. i bije obecnie rekordy. Póki co obyło się też bez zapaści kursu funta, choć brytyjska waluta rzeczywiście sporo straciła.