Wraz z wizytą Donalda Trumpa w Polsce znów odżyły nadzieje Polaków na zniesienie wiz do USA. Czy Andrzej Duda podejmie ten temat w rozmowie z amerykańskim prezydentem? - Zobaczymy - mówi rzecznik prezydenta. Ale nawet jeśli Trump po raz kolejny złoży w czwartek 6 lipca taką obietnicę, i tak się z niej prawdopodobnie nie wywiąże. Już raz oszukał Polaków. Szansa na zniesienie wiz jest dopiero za 4-5 lat.
- Temat jest skomplikowany i uzależniony od wielu czynników zewnętrznych - wymigiwał się od odpowiedzi w poniedziałek rano Krzysztof Łapiński, rzecznik prasowy prezydenta Andrzeja Dudy.
Nie chciał powiedzieć wprost, czy prezydent Duda skorzysta z okazji i podczas wizyty Donalda Trumpa podejmie temat zniesienia wiz dla Polaków. - Może tak, może nie – mówił Łapiński w radiu TOK FM.
Po takiej odpowiedzi nie należy się spodziewać, że Andrzej Duda poruszy drażliwy temat. Ale nawet gdyby... to nie ma większego znaczenia. Bo nawet jeśli Donald Trump obieca nam w tym tygodniu zniesienie wiz do USA, to wcale nie znaczy, że to zrobi.
Już raz rzucał obietnice bez pokrycia w tej sprawie.
3 lutego miało być załatwione
- Jeśli wygram wybory, zajmę się sprawą zniesienia wiz dla Polaków w pierwszych tygodniach prezydentury - obiecywał Donald Trump w siedzibie Kongresu Polonii Amerykańskiej na miesiąc przed wyborami. Według polonijnego pisma „Dziennik Związkowy” padł nawet bardziej konkretny termin – dwa tygodnie.
Trump wygrał. Urząd prezydenta objął 20 stycznia. Licząc od tego czasu, dwa tygodnie minęły 3 lutego. I co? I nic.
Nie dość, że sprawa zniesienia wiz nie została przez prezydenta nawet podjęta, to wręcz przepisy dotyczące wiz dla Polaków jeszcze bardziej się zaostrzyły.
Wszystko za sprawą kontrowersyjnego rozporządzenia Donalda Trumpa z 27 stycznia br., które mówi o zawieszeniu przyjmowania uchodźców i zakazie wjazdu na teren USA obywateli sześciu muzułmańskich krajów. Okazuje się, że dotyczy ono również Polski. Rozporządzenie to bowiem spowodowało, że skrócił się termin na odnowienie wizy bez konieczności spotkania z konsulem.
Dotąd - jeśli ktoś przeszedł procedurę skanowania dziesięciu palców - ubiegał się wcześniej o wizę tej samej kategorii i nie dostał odmowy, mógł w łatwiejszy sposób otrzymać kolejną wizę w czasie dwóch lat od wygaśnięcia poprzedniej. Teraz okres ten został skrócony do roku.
Trump tej obietnicy po prostu nie może zrealizować
Polacy ciągle wierzą, że prezydent USA w końcu zniesie wizy, ale w rzeczywistości tego rodzaju obietnic nie może zrealizować. Decyzje w tej sprawie podejmuje Senat i Izba Reprezentantów, a prezydent tylko ustawę podpisuje.
Ponadto zniesie wiz dla Polaków, to w praktyce nie jest decyzja administracyjna, dotycząca Polski, ale zakwalifikowanie naszego kraju do programu Visa Waiver. To właśnie jego zasady pozwalają podróżować do USA w celach turystycznych lub biznesowych na okres nie dłuższy niż 90 dni bez konieczności uzyskania wizy.
Problem polega na tym, że aby do tego programu się zakwalifikować, trzeba spełnić szereg warunków. Jeden z najważniejszych głosi, że odsetek obywateli, którym ambasada amerykańska odmawia wizy, nie może być wyższy niż 3 proc.
Polska tego warunku nigdy nie spełniła i wciąż jesteśmy daleko od jego osiągnięcia. W 2016 roku odsetek odrzuceń dla Polaków wyniósł 5,4 proc.
Dodatkowo odsetek odmów mamy największy w naszym regionie. Kiedy Amerykanie w latach 2007-2009 postanowili czasowo złagodzić kryteria i podnieść ten próg do 10 proc., załapała się większość naszych europejskich sąsiadów. Polsce się to nie udało.
Zobacz również: * *Zniesienie wiz do USA. Politycy o obietnicy Trumpa
Poczekamy jeszcze 4-5 lat
Nie jest tak, że Polacy zupełnie nie mają szans na zniesienie wiz. Prawdopodobne stanie się to jednak dopiero, kiedy odsetek odrzucanych wniosków spadnie poniżej 3 proc. Postępy robimy coraz większe. Jeszcze w 2015 r. odrzucanych było 6,4 proc. wniosków, w 2014 r. – 10,8 proc., a dziesięć lat temu nawet 25 proc.
"Biorąc pod uwagę średnioroczny spadek odsetka odmów w ciągu ostatnich 5 lat, wynoszący 0,7 pkt. proc., Polska będzie mogła zostać włączona do VWP dopiero za 4-5 lat" - podkreśla Polski Instytut Spraw Międzynarodowych.
Do tego czasu, nie dość, że Polacy muszą przechodzić całą procedurę, to jeszcze muszą słono za to płacić.
Obecnie wiza służbowa i turystyczna to koszt 160 dol., czyli 637 zł. Co więcej, taką kwotę musimy wydać, składając wniosek wizowy, niezależnie od tego, czy zostanie on rozpatrzony pozytywnie, czy zostaniemy odesłani z kwitkiem.