Walka z bezrobociem, pakiet inwestycyjny dla Unii oraz sytuacja w świecie, w tym na Wschodzie. To główne tematy rozmowy przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tusk z szefem Europarlamentu Martine Schulzem.
_ - To było doskonałe spotkanie dwóch przyjaciół. Wychodzę z dużym optymizmem co do przyszłej współpracy Rady z Parlamentem Europejskim, bo wiele zależy od osobistych kontaktów _ - powiedział Martin Schulz.
Donald Tusk jako nowy szef Rady już wkrótce ma się pojawić w Parlamencie Europejskim. Będzie musiał bowiem zdać relację europosłom z przebiegu unijnego szczytu, który odbędzie się za niecałe trzy tygodnie.
Tusk jest dziś chwalony w mediach za swoje pierwsze publiczne wystąpienie dla pracowników. _ Nowy przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk wykorzystał je, aby pobudzić pracowników do działania i zaapelować o silne europejskie przywództwo, które stawi czoło "powracającej historii" _ - pisze tygodnik _ European Voice _. Zauważa humorystyczny ton Tuska w pierwszych minutach wystąpienia do pracowników, które jednak szybko stało się _ śmiertelnie poważne _, gdy Tusk zaczął opisywać _ trudne czasy _ przed nim.
_ Tusk wezwał Europę, by chroniła swoje "fundamentalne wartości", wśród których wymienił "solidarność, wolność, jedność w obliczu zagrożeń dla UE, pochodzących z zewnątrz i z wewnątrz" _. Wyraźnie odnosząc się do wyzwań geopolitycznych stojących przed Europą w związku z Ukrainą Tusk mówił o potrzebie ochrony granic UE oraz stawienia czoła wrogom wewnątrz, których opisał jako _ nie tylko eurosceptyków _ - pisze _ European Voice _.
Zauważa też, że słowa o symbolicznym znaczeniu wspólnej waluty europejskiej pochodzą od człowieka, który był premierem kraju spoza strefy euro.
_ Było to mocne pierwsze wystąpienie Tuska, którego braki w znajomości angielskiego i francuskiego prowokowały pytania, czy nadaje się do kierowania Radą Europejską _ - pisze tygodnik. Dodaje, że angielski Tuska _ może nie błyszczał _, ale na pewno się nadaje do zadania, jakie polityk ten ma pełnić.
Z kolei portal Europolitics zauważa, że największym zaskoczeniem były umiejętność posługiwania się językiem angielskim przez Tuska. _ Zwracając się do pracowników Tusk pokazał, że ciężko pracował w ostatnich tygodniach od czasu jego nominacji pod koniec sierpnia. Wówczas to obiecał, że jego angielski będzie na "100 proc. gotowy" do grudnia _ - pisze portal.
Europolitics zauważa też, że łatwo było dostrzec w wystąpieniu Tuska nawiązanie do postulatów brytyjskiego premiera Davida Camerona w sprawie ograniczenia swobody przepływu osób, jednej z podstawowych zasad UE. Tusk wezwał bowiem do ochrony fundamentalnych wartości Unii, co będzie jednym z jego priorytetów.
Czytaj więcej w Money.pl