Trzy nowe Boeingi 787-9 Dreamliner z 294 miejscami na pokładzie wystartują z Okęcia już wiosną i latem 2018 r. Pojawią się na trasach LOT-u do Chicago, Nowego Jorku i Toronto. Bilety na podróż tymi luksusowymi maszynami można kupić już teraz. Pasażerowie będą mieli więcej miejsca, a podczas lotu skosztują win z polskich winnic i zjedzą posiłek na porcelanowej zastawie.
LOT posiada w swojej flocie osiem szerokokadłubowych Boeingów Dreamliner w wersji 787-8, z których każdy ma na pokładzie po 252 fotele trzech klas: 18 w klasie biznes, 21 w ekonomicznej premium i 213 w ekonomicznej. Nowe Dreamlinery zasilą flotę w 2018 r. Każdy z nich będzie w stanie zabrać na pokład aż 294 pasażerów (24 w biznesie, 21 w premium economy i 249 w klasie ekonomicznej).
Polski przewoźnik zamówił w sumie cztery większe B787, z czego trzy zabiorą pasażerów w przyszłym roku, a czwarty w 2019 r. Trzy z czterech nowych samolotów pojawią się na wybranych połączeniach dalekodystansowych z Warszawy.
Nowe samoloty zaczną latać na trasach do Chicago na przełomie marca i kwietnia 2018 r. Do Nowego Jorku (lotnisko JFK) - od początku maja. Natomiast na trasie Warszawa-Toronto Boeingi 787-9 zaczną latać od lipca. Dodatkowo samoloty tego typu mogą być wykorzystywane na wybranych rejsach do Seulu, stolicy Korei Południowej.
Silnik Rolls-Royce'a
Dreamliner w wersji 787-9 ma ponad 62 metry długości, czyli jest o sześć metrów dłuższy od mniejszej wersji 787-8. Został wyposażony w silniki Rolls-Royce'a Trent TEN nowej generacji, które mogą być stosowane zamiennie także na posiadanej przez LOT mniejszej wersji Dreamlinera.
Zasięg nowego samolotu 787-9 w wersji dla LOT-u to ponad 13 350 km, o ok. 700 km więcej od 787-8. Większa o 42 liczba foteli na pokładzie oznacza niższy koszt transportu każdego pasażera. Jak wynika z danych Boeinga, większy 787-9 jest oszczędniejszy i bardziej ekologiczny od 787-8, ma niższe zużycie paliwa w przeliczeniu na pasażera i większy zasięg.
- LOT był pierwszą linią w Europie, która wprowadziła Boeinga 787 do swojej floty. To był mądry dalekowzroczny ruch, który do dziś procentuje. Dzisiaj Dreamliner to nasz flagowy samolot i filar floty dalekodystansowej. Pozyskiwanie kolejnych większych modeli B787 jest zgodne ze strategią zrównoważonego wzrostu spółki na lata 2016-2020 – mówi Rafał Milczarski, prezes LOT-u.
- Dreamliner to obecnie najbardziej zaawansowany technologicznie szerokokadłubowy samolot pasażerski na świecie Kompozytowa konstrukcja i nowoczesne silniki pozwalają na mniejsze zużycie paliwa i wyższy komfort podróży niż w innych samolotach – podkreśla.
W Boeingu 787-9 - podobnie jak w mniejszym modelu 787-8 - w klasie biznes fotele będą się rozkładały do pozycji płaskiego łóżka.
**Wina z polskich winnic**
Oprócz serwisu restauracyjnego w karcie menu znajdzie się duży wybór win, również z polskich winnic. Klasa premium economy to bardzo wygodne fotele w konfiguracji 2-3-2 z dużą ilością miejsca na nogi, bogate menu serwowane tradycyjnie na porcelanowej zastawie i szeroki wybór napojów.
W klasie ekonomicznej fotele znajdą się w układzie 3-3-3; posiadają regulowane w sześciu płaszczyznach zagłówki i podnóżki.
Każdy z foteli na pokładzie, niezależnie od klasy podróży, zostanie wyposażony w indywidualane ekrany systemu rozrywki IFE, gniazdo sieciowe i port USB.
- Przy pomocy technologii zastosowanej w Dreamlinerze oferujemy pasażerom komfort podróży lotniczej niespotykany w żadnym innym samolocie pasażerskim, co stanowi przewagę konkurencyjną LOT-u w stosunku do wielu innych przewoźników obecnych na rynku. Dzięki bardziej wilgotnemu powietrzu i wyższemu ciśnieniu w kabinie pasażerskiej w porównaniu z innymi samolotami, a także oświetleniu LED i zaciemnianym elektrofotochromatycznie oknom konstruktorom samolotu udało się zminimalizować efekt tzw. jet-lagu – tłumaczy Rafał Milczarski.
LOT ma dziś w swojej flocie w sumie osiem Boeingów 787. Kiedy w 2018 i 2019 r. przylecą kolejne cztery, ich liczba wzrośnie do 12. Do końca 2020 r. we flocie przewoźnika ma się znaleźć co najmniej 16 samolotów szerokokadłubowych typu Dreamliner.