Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|

Drób detronizuje wieprzowinę. Minister właśnie próbuje do niego przekonać Chińczyków

40
Podziel się:

Po raz pierwszy w historii więcej Polaków wybiera drób niż wieprzowinę. W niektórych grupach wiekowych nawet 80 proc. kupujących preferuje kurczaki. Do pewnego stopnia to zasługa kampanii promocyjnych.

Drób detronizuje wieprzowinę. Minister właśnie próbuje do niego przekonać Chińczyków
(PIOTR JEDZURA/REPORTER)

Wieprzowinę wybrałby co czwarty ankietowany, wołowinę i indyka – po 5 proc. Zdecydowana większość sięga po drób – wynika z badania preferencji żywieniowych przeprowadzonego przez Biostat na zlecenie SuperDrobiu. Są grupy wiekowe, w których aż 80 proc. respondentów przedkłada mięso drobiowe ponad inne. To przede wszystkim ludzie młodzi (w wieku 18-29 lat). Informuje o tym "Rzeczpospolita".

Na zmieniające się preferencje wpływają walory zdrowotne drobiu i jego niska kaloryczność, ale nie bez znaczenia jest również wizerunek całej branży. Już nie tylko poszczególne firmy płacą za działania promocyjne. Kampanie wizerunkowe realizowane są na rzecz całej branży, a pieniądze pochodzą w ogromnej mierze ze środków unijnych.

Zobacz także: Mięso może podrożeć o kilkanaście procent. Producenci mięsa są przerażeni

Akcje promujące polski drób realizowane są także poza granicami kraju. W Chinach trwają obecnie trzy kampanie zachęcające do kupowania polskiej i europejskiej żywności. W trwających właśnie ważnych targach dla importerów firmy wspiera minister rolnictwa Jan Ardanowski. Jest to warte podkreślenia o tyle, że wysocy polscy urzędnicy rzadko pojawiają się na ważnych wydarzeniach branżowych za granicą, uznając, że równie dobrze mogą delegować swoich podwładnych.

"Rzeczpospolita" zauważa, że są jednak kraje, wśród nich Chiny, w których ranga osoby reprezentującej rząd jest szczególnie istotna.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(40)
WYRÓŻNIONE
Rrr
6 lat temu
Ja mysle, ze to z tego dobrobytu jemy kurczaki z ferm o miesie podlej jakosci i nafaszerowane antybiotykami, bo jest najtansze. To nasz swiadomy wybor, tak nam wmawiajcie dalej. Miesa szlachetne typu wolowina, baranina czy cielecina sa nieosiagalne dla przecietnego zjadacza chleba. Ze o dobrych rybach nie wspomne.
Gość
6 lat temu
To nie gust tylko cena!!!! Drób ( kurczak) wychodzi najtaniej.
aosethu
6 lat temu
Miesa nie powinno sie jesc. A juz szczegolnie tego z zakladow przemyslowych, bo to nie mieso, tylko jeden syf.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (40)
wojtas
6 lat temu
wysocy polscy urzędnicy? to jakaś dyskryminacja prezesa jest?
ion
6 lat temu
Młode jedzą bo tanie...
Maria
6 lat temu
Moje koty dzikusy na działce nie chcą jeść surowego mięsa z marketów.Coś w tym jest. Mięso z własnego chowu jedzą.
Rozsądna
6 lat temu
Indyki to też drób!!!
smród i soja ...
6 lat temu
połowa mięsa spożywanego w Polsce jest importowana, i tak śmierdzi, że jeść się nie da!!!
...
Następna strona