Na świeżo oddanym do ruchu odcinku Mężenin-Jeżewo kierowcy muszą jednak uważać na znaki i stosować się do tymczasowej organizacji ruchu. Wszystko ma się zmienić dopiero po ostatecznym zakończeniu prac i uzyskaniu wszystkich pozwoleń. Stanie się to na początku 2018 r.
O oddaniu drogi do użytku na Twitterze poinformował Jan Krynicki, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Wprawdzie droga jest już całkowicie przejezdna, to prowadzone będą jeszcze prace wykończeniowe. Z tego powodu kierowcy będą musieli zdjąć nogę z gazu. Na nowo otwartym odcinku prędkość jest czasowo ograniczona do 100 km/h.
Należy też przygotować się na inne utrudnienia w ruchu. Jak informuje GDDKiA, dlatego miejscami mogą pojawiać się dodatkowe ograniczenia związane z wykonywanymi robotami.
Fragment od Mężenina do Jeżewa jest swoistym łącznikiem już wcześniej oddanego do użytku 40-kilometrowego fragmentu S8 do Mężenina, z innym 24-kilometrowym odcinkiem do Białegostoku
Inwestycja kosztowała 471,5 mln zł. W całej sumie 231 mln zł pochodzi ze środków unijnych. Jak już pisaliśmy w money.pl, w przyszłym roku ma być otwartych prawie 450 kilometrów nowych dróg.
Za sprawą nowych inwestycji odetchną m.in. mieszkańcy Radomia. Drogowcy planują oddać obwodnicę tego miasta o długości 24 kilometrów. Nowy odcinek ekspresówki ominie Radom z zachodniej strony i wyprowadzi z miasta ruch tranzytowy i znaczną część ciężarowego.
Zyskają też kierowcy jeżdżący na trasie Warszawa - Kraków, bo oddanie odcinka nie tylko skróci czas przejazdu. Podróż będzie po prostu wygodniejsza i tańsza - dzięki niższemu zużyciu paliwa.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ma też dobre wieści dla mieszkańców południowo-zachodniej Polski. Drogowcy chcą oddać kilka odcinków S3 między Zieloną Górą a Bolkowem o łącznej długości niemal 120 km.