Jak poinformowała rzeczniczka prasowa rzeszowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Joanna Rarus, na całym odcinku budowanej drogi wykonano już podbudowę zasadniczą. - Prawie cały odcinek posiada warstwę wiążącą, a na niemal 4 km położona została już warstwa ścieralna - dodała.
Wykonawca kontynuuje również układanie krawężników, montowana jest siatka pod ogrodzenie oraz stawiane są słupy pod ekrany akustyczne.
Rarus zaznaczyła, że prace wykończeniowe prowadzone są także na obiektach mostowych. Dotychczas wykonawca uzyskał pozwolenia na użytkowanie 11 obiektów. - Do końca kwietnia planowane jest uzyskanie pozwolenia na użytkowanie dla kolejnych trzech obiektów, a w maju pozostałych 15 - powiedziała rzeczniczka.
Po zakończeniu przerwy zimowej, której trwała do 15 marca, ruszyły roboty na drogach dojazdowych, których łączna długość na tym odcinku wynosi ponad 16 km.
Rarus podkreśliła, że trwają także roboty przy budowie budynków na terenie Miejsc Obsługi Podróżnych w Nienadówce oraz w Stobiernej.
- Wykonawca podczas przerwy zimowej, (od 15 grudnia do 15 marca) skupił się głównie na pracach porządkowych placu budowy oraz pracach przygotowawczych terenów pod prace agrotechniczne i przyszłe trawniki. W tym okresie wykonywane były również w ograniczonym zakresie roboty zbrojarskie i betoniarskie na poszczególnych obiektach mostowych - dodała.
Planowany termin zakończenia robót na tym odcinku to czerwiec br. Aktualne zaawansowanie robót przygotowawczych i drogowych wynosi prawie 70 proc.
Wykonawcą prac jest Aldesa Construcciones Polska. Koszt zadania to blisko 290 mln zł. Odcinek ten będzie miał 12,5 km długości i przebiegać będzie przez powiaty: rzeszowski i łańcucki. Droga będzie omijać Sokołów Młp. od strony wschodniej i bezpośrednio połączy się z oddanym już do ruchu odcinkiem S19 Stobierna - Rzeszów.
Droga ekspresowa S19 ma stać się główną trasą komunikacyjną na kierunku północ - południe we wschodniej części kraju. Ma przebiegać od przejścia z Białorusią w Kuźnicy do granicy ze Słowacją w Barwinku.
Via Carpathia to planowana międzynarodowa trasa, która przebiegać ma z Kłajpedy i Kowna na Litwie przez Białystok, Lublin, Rzeszów i słowackie Koszyce do Debreczyna na Węgrzech, a dalej do Rumunii, Bułgarii i Grecji. Jest to dla polskiego rządu strategiczna inwestycja. Droga ta - w ocenie rządu - przyspieszy rozwój gospodarczy Polski północo-wschodniej i zwiększy bezpieczeństwo kraju.
- Ściana wschodnia jest tą częścią naszego kraju, która musi mieć priorytet, jeżeli chcemy mówić o tym, że Polska ma się równomiernie rozwijać - mówiła w listopadzie premier Beata Szydło (więcej o tym tutaj)
.