Termin ukończenia budowy A1 wyznaczony przez ministra Adamczyka na 2021 rok już jest nierealny – pisze ”Dziennik Gazeta Prawna”. Ostatni wykonawca wycofał się z podpisania umowy na budowę 24-kilometrowego odcinka drogi przed weekendem.
Przed konsorcjum firm Budiemex i Strabag zrezygnowali inni, m.in. Mirabud. Jak tłumaczy dziennik, to efekt kłopotów branży budowlanej związanych z galopującymi cenami materiałów.
Nie tylko na A1 są bowiem poważne problemy. Jak ustalił "DGP", mocno opóźni się również budowa trasy szybkiego ruchu S14. Z budowy odcinka od węzła Łódź Teofilów do autostrady A2 i tu zrezygnował ostatni z wykonawców, który wcześniej złożył ofertę.
Branża zwraca uwagę na to, że bez winy nie jest również rząd, który nie wprowadził mechanizmów waloryzujących – czytamy w "DGP". Dziś możliwości te są bardzo ograniczone i nie oddają realnego skoku kosztów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl