Jak poinformowała w poniedziałek Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, oba przetargi mają wyłonić wykonawcę w systemie "projektuj i buduj". Oznacza to, że ma on przygotować projekt budowlany, uzyskać w imieniu inwestora zezwolenie na realizacje inwestycji, a następnie wybudować odcinek drogi wraz z całą infrastrukturą towarzyszącą.
Oba przetargi dotyczą trasy S61 na północ od Łomży: odcinków od węzła Kolno (z którym ma się w przyszłości łączyć planowana łomżyńska obwodnica) do Stawisk (16,4 km) oraz od Stawisk do Szczuczyna (18 km). To w sumie ok. 34,5 km drogi ekspresowej.
Według danych resortu infrastruktury i budownictwa, wartość kosztorysowa pierwszego odcinka to 452 mln zł, a drugiego - 519 mln zł. W poniedziałek w Stawiskach szef tego resortu Andrzej Adamczyk podpisał tzw. skierowanie do etapu postępowania przetargowego; ogłoszenie o przetargu będzie w ciągu kilku dni opublikowane na stronach unijnych.
Jak informuje resort, zawarcie umów z wykonawcami jest planowane na koniec 2017 r., a rozpoczęcie prac budowlanych powinno nastąpić 2019 roku. Roboty potrwają do połowy 2021 r.
Droga S61 ma stanowić jedną z polskich części trasy Via Baltica, czyli połączenia krajów nadbałtyckich z południową Europą. W Ostrowi Mazowieckiej ma odbijać na północ w stronę Łomży, Szczuczyna, Ełku i Suwałk, do granicy Polski z Litwą w Budzisku. Tam będzie się łączyć z litewską drogą A5 w stronę Kowna, a stamtąd do Rygi na Łotwie.