Wypracowany w pocie czoła kompromis branży drzewnej i leśników w kwestii sprzedaży drewna z zasobów Lasów Państwowych miał zadowolić obie strony, ale dla firm okazał się zgniły. Mimo kryzysu, za drewno płacą drogo. O pomoc proszą ministra - czytamy w _ Pulsie Biznesu _.
Drzewiarze skarżą się, że Lasy Państwowe nie zawierają umów wieloletnich na sprzedaż drewna, przez co branża nie może ustabilizować działalności. Twierdzą też, że nie ma żadnej kontroli nad działaniami Lasów Państwowych, więc sposób ustalania ceny i dane dotyczące podaży są jedynie wartościami deklarowanymi przez leśników.
Branża drzewna prosi o interwencję ministra środowiska Marcina Korolca (na zdjęciu). To ostatni taki list do szefa resortu. Następny trafi do premiera Donalda Tuska. W ostateczności drzewiarze są gotowi protestować na ulicach.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Gaz łupkowy w Polsce. Będą wyższe podatki Nie będzie specjalnego urzędu do spraw wydobycia gazu łupkowego. Będą za to wyższe podatki od złóż gazu i ropy. | |
Polacy pojadą na wojnę? Dziś ministrowie... - _ Nie ma potrzeby uczestniczenia bezpośrednio w działaniach bojowych _- zapewnia Donald Tusk | |
Opóźnienia dopłat na największe inwestycje coraz bardziej realne Premier ma nadzieję, że fundusze z UE zostaną utrzymane na wysokim poziomie. Polska może jednak nie dostać pieniędzy na czas. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.