Po drodze dowiedzieli się, że idą w kierunku lawiniska juz tylko po ciała. Grupa ta. licząca 10-ciu ratowników, została zasypana przez kolejna lawinę.
Ośmiu z nich zdołało się wydostać spod śniegu o własnych siłach, dwaj pozostali pod śniegiem. Zostali natychmiast wydobyci przez kolegów, podjęto reanimację. Niestety, nie przyniosła ona rezultatu.
Dwójka turystów z Gdyni, zasypanych przez lawinę pod Szpiglasową Przełęczą, którym na pomoc pośpieszyli ratownicy TOPR, także nie żyje.
Warunki pogodowe w górach są bardzo złe. Pada śnieg i wieje silny wiatr, w Tatrach obowiązuje czwarty stopień zagrożenia lawinowego w pięciostopniowej skali. Dlatego też w najbliższym czasie turyści powinni powstrzymać się od wycieczek w góry. . .
Do tej pory nie udało się odnaleźć turystów, którzy zaginęli w rejonie Doliny Chochołowskiej. Ratownicy TOPR-u prowadzili poszukiwania wspólnie z ratownikami słowackimi.