Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Dwie rakiety wystrzelone z Libanu trafiły w terytorium Izraela

0
Podziel się:

Izraelska armia poinformowała, że system antyrakietowy Żelazna Kopuła przechwycił trzeci pocisk rakietowy z Libanu.

Dwie rakiety wystrzelone z Libanu trafiły w terytorium Izraela
(Vadim Lavrusik/CC/Flickr)

Dwie rakiety wystrzelone z południowego Libanu trafiły w czwartek po południu w terytorium Izraela. Według policji spadły na otwartej przestrzeni w pobliżu miasta Naharija na północy Izraela, nie powodując ofiar.

Izraelska armia poinformowała, że system antyrakietowy Żelazna Kopuła przechwycił trzeci pocisk rakietowy z Libanu.

Policja wezwała mieszkańców Naharii do pozostania w pobliżu schronów, gdy w mieście rozległy się eksplozje i syreny antyrakietowe.

Nikt nie przyznał się do zorganizowania ataku.

Libańska agencja informacyjna poinformowała, że trzy rakiety zostały wystrzelone w kierunku Izraela z wioski Husz w pobliżu miasta Tyr (Sur) na południu Libanu.

Wcześniej AFP, powołując się na libańskie siły bezpieczeństwa, informowało o czterech rakietach wystrzelonych z Libanu.

Południowy Liban, który był teatrem krwawych starć między siłami Izraela a bojownikami Hezbollahu w 2006 roku, uznawany jest za bastion tej organizacji, którą USA i część krajów Zachodu uznaje za ugrupowanie terrorystyczne. Jest to również baza radykalnych grup palestyńskich i islamskich dżihadystów, którzy również mogli odpalić rakiety w kierunku Izraela - wyjaśnia AP.

Do zorganizowania kilku takich ataków przyznały się wcześniej ugrupowania palestyńskie.

Izraelskie źródła wojskowe przypisały czwartkowy incydent _ globalnym dżihadystom _, wskazując na ugrupowania związane z Al-Kaidą lub przez nią inspirowane.

Na granicy izraelsko-palestyńskiej, prócz kilku podobnych incydentów, panował od 2006 roku spokój, ale odkąd Hezbollah zaangażował się w konflikt syryjski po stronie reżimu prezydenta Baszara el-Asada napięcie w regionie stale rośnie. Izrael obawia się, że Damaszek przekaże Hezbollahowi zaawansowaną technologicznie broń - pisze AP.

Czytaj więcej w Money.pl
To Izrael stoi za obaleniem prezydenta Egiptu? Tak uważa premier Turcji Recep Tayyip Erdogan, a przywódca koalicyjnej partii w izraelskim gabinecie Awigdor Lieberman, ostro mu odpowiada: to retoryka Goebbelsa.
"Izrael stał za obaleniem prezydenta Egiptu" Erdogan, który stoi na czele umiarkowanie islamistycznej Partii Sprawiedliwości i Rozwoju, zdecydowanie popierał Mursiego jako demokratycznie wybranego islamskiego przywódcę.
W te negocjacje pokojowe mało kto wierzy W środę odbyła się nowa runda rozmów izraelsko-palestyńskich. Są to pierwsze od blisko pięciu lat negocjacje, z którymi wiąże się nadzieje na konkretne rezultaty.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)