Uzasadniając przyznanie nagrody artystce biskup polowy Wojska Polskiego, Sławoj Leszek Głódź podkreślił, że od lat służy ona z oddaniem polskiej kulturze, "a ze swoimi współczesnymi dzieli się nie tylko artystycznym talentem, ale także wartościami ducha i darami serca". Biskup polowy życzył, by postawa wobec bliźnich, które tak wyraźnie widać w życiu aktorki stanowiły żywą wartość dla współczesnej generacji Polaków.
Wręczając dyplom prof. Stelmachowskiemu biskup Głódź powiedział, że pod jego przewodnictwem Stowarzyszenie "Wspólnota Polska" od lat skutecznie i ofiarnie działa na rzecz podtrzymywania przez rodaków na całym świecie więzi z ojczyzną, z wartościami polskiego ducha i narodowej kultury. Wskazał na jego zasługi dla rozwoju szkolnictwa polskiego poza granicami kraju, a szczególnie na Wschodzie, w latach 1991-1992, kiedy pełnił on funkcję ministra edukacji narodowej.
Dziękując z wielkim wzruszeniem za dyplom Maja Komorowska podkreśliła, że przyjmuje go niejako w imieniu wszystkich anonimowych bohaterów stanu wojennego. Z kolei prof. Stelmachowski powiedział, że przyjmuje dyplom z prawdziwym wzruszeniem i traktuje go, jako zobowiązanie na przyszłość.
Dyplom Benemerenti - "dobrze zasłużonym" - ustanowił 8 lat temu biskup Sławoj Leszek Głódź. Jako pierwsi dyplomy Benemerenti otrzymali w 1995-ym roku: redaktor Elżbieta Jaworowicz, autorka programu "Sprawa dla reportera" i ówczesny rzecznik prasowy Wojsk Lotniczych major Eugeniusz Mleczak. W poprzednich latach wyróżnienia przyznano między innymi księdzu prałatowi Wojciechowi Łazewskiemu - dyrektorowi Caritas Polska i pośmiertnie generałowi Policji Markowi Papale.