po spotkaniu w środę ze związkami zawodowymi - poinformował rzecznik FAP.
'Dyrekcja podtrzymuje swoje stanowisko wyrażone w komunikacie z 6 lutego' - powiedział PAP Bogusław Cieślar.
Fiat Auto Poland poinformował wtedy, że zarząd spółki z powodu spadku sprzedaży na polskim rynku samochodowym, a zwłaszcza załamania sprzedaży samochodów produkowanych w Polsce, zmuszony jest dostosować poziom zatrudnienia do popytu na samochody krajowej produkcji.
Oznacza to, że zwolnienie otrzyma 750 osób, z czego 580 pracujących w FAP i 170 pracujących w FA Powertrain Polska.
Władysław Pindor, szef branżowych związków zawodowych Metalowcy zrzeszonych w OPZZ, powiedział, że przedstawiona w środę związkom zawodowym analiza ekonomiczno-finansowa spółki nie uzasadnia zwolnień.
'Fiat Auto Poland zakończył ubiegły rok zyskiem. Nie widzimy podstaw do przeprowadzenia zwolnień grupowych' - powiedział.
Związkowiec dodał, że w FAP już w ubiegłym roku sukcesywnie zwalniano pracowników i stan zatrudnienia zmniejszył się o ok. 300 osób. Kolejne spotkanie związkowców z dyrekcją odbyć się ma we wtorek. Dyrekcja ma wówczas przedstawić m.in. kryteria jakimi będzie się kierowała przy typowaniu kandydatów do zwolnienia.
Fiat Auto Poland SA w ubiegłym roku wyprodukował 292.500 samochodów i zatrudnia 7.500 osób.
Spółka FA Powertrain Polska powstała parę miesięcy temu. Od Fiata przejęła produkcję silników 899 ccm i skrzyń biegów dla modelu seicento. Zatrudnia ok. 1.200 osób.