Czy prezydencki projekt pomocy dla kredytobiorców walutowych jest rozwiązaniem rzeczywiście sprawiedliwym? Komu się opłaci wyliczony przez specjalny kalkulator kurs przewalutowania? Jak to rozwiązanie wpłynie na rynek bankowy? I czy ta ustawa w ogóle ma szanse na wejście w życie? O tym w #dziejesienazywo rozmawiają Jacek Adamski, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan, ekspert rynku bankowego oraz Paweł Majtkowski, niezależny doradca finansowy.
Pomysł kancelarii prezydenta zakłada, że zadłużenie będzie przeliczane na złotówki po tzw. kursie sprawiedliwym, a kredytobiorcy będą mieli do wyboru trzy warianty restrukturyzacji zadłużenia - zapowiedział w piątek Maciej Łopiński z Kancelarii Prezydenta RP.
Czym ma być proponowany w projekcie "kurs sprawiedliwy"? Jak wyjaśniał Łopiński, ma on wynikać z porównania kosztów kredytów walutowych i złotówkowych. Ma być wyliczany dla każdego klienta indywidualnie i "raz na zawsze". Oznacza to, że po takim kursie trzeba będzie spłacać kredyt aż do końca, niezależnie od przyszłych wahań kursów walut.
O wadach i zaletach tego pomysłu dziś w #dziejesienazywo. Zaprasza Agata Kołodziej