W przyszłorocznym budżecie może zabraknąć 10-15 miliardów złotych - powiedział w #dziejesienazywo Rafał Antczak, członek zarządu Deloitte Consulting. Co zatem z obniżeniem wieku emerytalnego i kwotą wolną od podatku?
Ekspert podkreśla, że wszystko będzie zależało od tego, jaki wpływ na budżet będzie miał program 500 plus. Dziś wiemy, jakim jest kosztem, nie wiadomo natomiast, ile z tych pieniędzy wróci do budżetu. Chociażby w postaci podatku VAT - zastanawia się Rafał Antczak.
Jak zauważa, podobne wątpliwości były przy okazji dopłat dla rolników. Życie pokazało, że środki te nie zostały przejedzone tylko zainwestowane w gospodarstwa i edukację dzieci. Z 500 plus - jego zdaniem - może być podobnie.
O tym, że rok 2017 może być bardzo trudny dla budżetu - ostrzega wielu ekspertów. Ich zdaniem stanie się tak dlatego, że wpływy z nowych podatków nie pokryją zwiększonych wydatków państwa, między innymi z tytułu programu 500+, ale też wynikających ze zwiększenia kwoty wolnej od podatku i ewentualnego obniżenia wieku emerytalnego.
Obaw o to, że w 2017 roku w budżecie państwa braknie na cokolwiek pieniędzy nie ma premier Beata Szydło. Zapewnia, że rząd jest przygotowany na to, by jeszcze w tym roku przyjąć projekt prezydenta ws. wieku emerytalnego.
Premier Beata Szydło zapewnia, że rząd zapewni stabilność budżetową, z jednej strony uszczelniając system podatkowy, a z drugiej przygotowując projekty na rzecz rozwoju.
- Minister finansów Paweł Szałamacha przygotował zestaw ustaw dot. uszczelnienia systemu podatkowego oraz stworzenia systemu informatycznego w celu kontroli skarbowej. Ustawy te zaczną działać w 2016 roku - zapowiedziała szefowa rządu.
- Z kolei wicepremier, minister rozwoju Mateusz Morawiecki przygotował z kolei plan prorozwojowy, który także zaowocuje wpływami do budżetu. Nie ma obaw o to, że w 2017 roku braknie na cokolwiek pieniędzy - oświadczyła szefowa rządu. Podkreśliła, że przyszłoroczny budżet będzie przygotowany od początku do końca przez obecną ekipę rządzącą. - W tym roku zastaliśmy budżet, który przygotowała poprzednia ekipa - dodała Beata Szydło.