Reklama pompuje konsumpcję? - To pułapka retoryczna, którą próbuje zastawić Ministerstwo Zdrowia. Nakłady na reklamę piwa kilkukrotnie wzrosły. W tym samym czasie konsumpcja piwa została na poziomie niezmienionym - tłumaczy w programie "Money. To się liczy" Bartłomiej Morzycki ze Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego "Browary Polskie".
- To jest 97-99 litra na głowę mieszkańca w ciągu roku. Wzrost nakładów na reklamę nie przekłada się na wzrost konsumpcji - stwierdza Morzycki. - Reklama jest środkiem do tego, aby firmy mogły konkurować ze sobą. Bez reklamy ciężko będzie wprowadzić nowy produkt.
Na program "Money. To się liczy" zapraszamy od poniedziałku do piątku o godz. 16 na money.pl i wp.pl.