Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|

Elżbieta Rafalska: nie każda kobieta rezygnuje z pracy, bo dostaje 500+

106
Podziel się:

Liczba bezrobotnych spadła, pracujemy długo i coraz wydajniej. Nie jest więc tak, że każda kobieta, która otrzymała 500+, myśli, że w domu będzie jej najlepiej - mówi minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska.

Elżbieta Rafalska: nie każda kobieta rezygnuje z pracy, bo dostaje 500+
(PAP/Bartłomiej Zborowski)

Wskaźnik bezrobocia na koniec 2016 r. osiągnął najniższy poziom od wielu lat. Jak informowano w ciągu całego roku, liczba bezrobotnych spadła o prawie 230 tys. osób. W całym 2016 r. zgłoszono do urzędów pracy 1 mln 493 tys. wolnych miejsc pracy. Przed dwoma tygodniami MRPiPS informowało, że stopa bezrobocia rejestrowanego w grudniu wyniosła 8,3 proc., co było wzrostem o 0,1 pkt. proc. w porównaniu z listopadem.

- Mamy najlepszą od 1991 r. sytuację na rynku pracy i każdy brak pracownika dziś próbuje się tłumaczyć tym, że wypłacamy świadczenie 500+. Proszę pamiętać, że ten niedobór wynika także z malejącego bezrobocia - mówiła w piątek Rafalska w Polsat News.

Dodała, że problemów z niedoborem pracowników należy szukać także w tym, na ile atrakcyjna jest praca, bo skoro jest dobra sytuacja na rynku pracy, to szukamy lepszych miejsc pracy o lepszym wynagrodzeniu

- Nie twierdzę, że zasiłki mają zastąpić dochód z pracy; absolutnie jestem daleka od tego twierdzenia. Odbieram natomiast jako niesprawiedliwe mówienie, że jesteśmy narodem, który nie szuka pracy. Liczba bezrobotnych nam spadła. Ci, którzy są bezrobotni, to ludzie być może niewierzący, że może odnaleźć się na rynku. Bardzo trudno przywrócić ich na ten rynek. Pewnie część jest po to, by korzystać z ubezpieczenia zdrowotnego - mówiła.

Oceniła, że Polacy pracują długo i coraz wydajniej, a na tle innych krajów europejskich za mniejsze pieniądze. - To nie jest tak, że każda kobieta, która otrzymała 500+, myśli, że jej w domu będzie najlepiej - oceniła.

- Kobiety są rozważne, muszą myśleć o swoim zabezpieczeniu emerytalnym na przyszłość, muszą pamiętać o tym, że pracując, mogą zachorować i wtedy otrzymują świadczenia, a 500 zł nie zastąpi wynagrodzenia z pracy. Nie mamy potwierdzonych danych, że coś szalenie niepokojącego się dzieje, a uważnie te dane z rynku pracy obserwujemy - zapewniła.

W czwartek Rafalska informowała, że jest zagwarantowane pełne finansowanie programu 500+ w tym roku - koszt finansowania 12 miesięcy programu to dokładnie 23 mld 166 mln zł, łącznie z obsługą tego zadania.

W czwartek premier Beata Szydło - w ramach przeglądu resortów - spotkała się z minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbietą Rafalską i ministrem zdrowia Konstantym Radziwiłłem.

Na konferencji prasowej po tym spotkaniu Szydło poinformowała, że w tym roku Rafalska będzie wnioskowała o podwyższenie zasiłku dla osób bezrobotnych do kwoty połowy minimalnego wynagrodzenia. Zapowiedziała też prace nad programem prorodzinnym, który zostanie przyjęty w tym roku i będzie uzupełnieniem programu "Rodzina 500 plus".

- Jak mówiliśmy z panią minister, będziemy nadal pracować w tym roku nad dwoma programami rządowymi. Pierwszy z nich to program prorodzinny, który został na koniec ubiegłego roku przygotowany przez ministerstwo. On nie został jeszcze w całości przyjęty przez rząd, dlatego że jest to bardzo duże spektrum różnego rodzaju rozwiązań i propozycji - powiedziała premier.

Elżbieta Rafalska zapowiedziała z kolei udoskonalanie Karty Dużej Rodziny - rozszerzyć ma się krąg uprawnionych, powstać ma aplikacja mobilna. Będą również - jak mówiła - ułatwienia w składaniu on-line wniosków o kolejne świadczenia dla rodzin; będzie można to robić przez platformę Emp@tia, po założeniu profilu zaufanego za pośrednictwem bankowości elektronicznej.

W czwartek premier Beata Szydło - w ramach przeglądu resortów - spotkała się z minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbietą Rafalską i ministrem zdrowia Konstantym Radziwiłłem.

Na konferencji prasowej po tym spotkaniu Szydło poinformowała, że w tym roku Rafalska będzie wnioskowała o podwyższenie zasiłku dla osób bezrobotnych do kwoty połowy minimalnego wynagrodzenia. Zapowiedziała też prace nad programem prorodzinnym, który zostanie przyjęty w tym roku i będzie uzupełnieniem programu "Rodzina 500 plus".

"Jak mówiliśmy z panią minister, będziemy nadal pracować w tym roku nad dwoma programami rządowymi. Pierwszy z nich to program prorodzinny, który został na koniec ubiegłego roku przygotowany przez ministerstwo. On nie został jeszcze w całości przyjęty przez rząd, dlatego że jest to bardzo duże spektrum różnego rodzaju rozwiązań i propozycji" - powiedziała premier.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(106)
WYRÓŻNIONE
wedwed
8 lat temu
Za PO od 2008 roku do 2015 dostałam 25% waloryzacji, za PIS 0,24 % waloryzacji , czyli 3 złote i o czym mówisz Rafalska, okradasz najsłabszych dla bogatych jak ZIOBRO, co potem konferencję zwołuje jaki wspaniałomyślny, że oddał 500+ a matka wdowa z 1 nie ma na jedzenie....
MICO
8 lat temu
Bezrobocie spada bo większość Polek pracuje za granicą, głównie podcierają tyłki starym Niemkom, Holenderkom, Włoszkom, Brytyjkom itd. Zarabiają kilka razy tyle co w Polsce i mają gdzieś 500+. Polskie busy nie nadążają je wywozić za granicę. Gratulacje dla PIS za super politykę walczącą z bezrobociem. Może ktoś opublikuje o ile w tym roku zwiększyło się zatrudnienie w Polsce np. w sektorach państwowych i prywatnych, ile zatrudniono Polek po 50 roku życia w 2016r. Każdymi danymi można manipulować jak się chce. PIS manipuluje bezrobociem nie wspominając o wzroście zatrudnienia w Polsce bo go nie ma.
tfu:
8 lat temu
Dali ludziom bogatym po 500 zł na dziecko, żeby mieli na gosposie i SPA, a emerytom dodatek w wysokości 1,20 zł. Kolejna waloryzacja po 10 zł. a w przyszłym roku może zabraknąć na emerytury. Nikomu od stuleci nie udało się podzielić społeczeństwa tak bardzo, jak obecnej partii. Udzielanie oligarchom obcego państwa bezzwrotnych pożyczek, które będzie spłacał polski podatnik. Defilady, pielgrzymki, modły, miesięcznice, setnice, tysięcznice i nabijanie kabzy KK, zamiast krzewienia kultury i sztuki, to znak rozpoznawczy tego rządu. Nic jeszcze nie wybudowali i nie utworzyli nowych miejsc pracy, a jeżeli coś nowego powstaje, to dzięki samorządom za unijne dotacje. Rozdają tylko na lewo i prawo pieniądze, zwalniają fachowców, a zatrudniają tabuny swoich pociotków. I to ma być ta "dobra zmiana"? Tylko jeszcze 2 lata i 8 miesięcy, wytrzymamy.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (106)
on
8 lat temu
Kiedy wejdzie program viagra + ...
bogdan19734
8 lat temu
Ludzi uczyć zawodu a nie rozdawać pieniędze .Tak sie kraju nie buduje i gospodarki
zniesmaczony
8 lat temu
Już nie mogę zcierpieć jej zakłamanej gęby, weźcie mi tą babę, ruda kłamczucha o niewyraźnym uśmieszku, propaganda sukcesu na skalę możliwości PiS.
jan323
8 lat temu
Jak można być tak obłudnym, czy te kilkuletnie działania dla karła są warte wieczności?
As
8 lat temu
I co po rezygnacji z pracy? A gdzie emerytura w przyszłości. Głupi pomysł.
...
Następna strona