Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Ekipa Czerwonego Półksiężyca wjechała do Baba Amro

0
Podziel się:

Chodzi o tereny w mieście Hims i nieopodal leżącą wioskę Abel, gdzie pracownicy obu organizacji humanitarnych rozprowadzali pomoc w środę.

Ekipa Czerwonego Półksiężyca wjechała do Baba Amro
(Balkis Press/ABACA/EAST NEWS)

Kowoje wjechały do obleganej do niedawna przez siły rządowe dzielnicy i zastała tam niewielu mieszkańców - podał Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża (MKCK).

_ - Członkowie ekipy Syryjskiego Arabskiego Czerwonego Półksiężyca (SACP) przebywali w Baba Amro przez około 45 minut. Stwierdzili, że większość mieszkańców opuściła Baba Amro, udając się na obszary, które MKCK i SACP już odwiedziły _ - powiedział agencji Reutera rzecznik MKCK Hicham Hassan.

Chodzi o tereny w mieście Hims i nieopodal leżącą wioskę Abel, gdzie pracownicy obu organizacji humanitarnych rozprowadzali pomoc w środę, drugi raz od niedzieli - dodał rzecznik.

Nie wiadomo, jakiego rodzaju pomoc żywnościową i leki członkowie ekipy byli w stanie wwieźć na teren dzielnicy. Od piątku ekipa MKCK i syryjskiego Czerwonego Półksiężyca czekała na pozwolenie wjazdu do Baba Amro od władz Syrii.

Baba Amro była do niedawna ośrodkiem rebelii przeciwko prezydentowi Syrii Baszarowi el-Asadowi. Siły rządowe oblegały miasto, prowadząc ostrzał artyleryjski.

W poniedziałek ekipy Czerwonego Krzyża i Syryjskiego Arabskiego Czerwonego Półksiężyca dotarły z pomocą humanitarną dla ludności cywilnej do dwóch innych dzielnic miasta Hims: Inszaat i Tawzii; tam właśnie znajduje się wielu cywilów, którzy uciekli z Baba Amro.

Tymczasem zastępczyni sekretarza generalnego ONZ Valerie Amos, której w zeszłym tygodniu władze Syrii nie pozwalały na wizytę, przybyła do tego kraju z trzydniową misją - podał Reuters.

_ Właśnie skończyła spotkanie w syryjskim Ministerstwie Spraw Zagranicznych _ - poinformowała Elisabeth Byrs, rzeczniczka Biura Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA) z siedzibą w Genewie.

Syryjskie MSZ potwierdziło, że Amos rozmawiała z szefem syryjskiej dyplomacji Walidem el-Mu'Allim; nie podano jednak konkretów. Następnie Valerie Amos udała się do Hims. Rewolta przeciwko reżimowi Asada trwa od roku. Według szacunków ONZ dotychczas zginęło co najmniej 7500 ludzi.

Czytaj o krwawych walkach w Syrii w Money.pl
Trwa dramat miasta, a oni blokują pomoc Ekipy Czerwonego Krzyża i syryjskiego Arabskiego Półksiężyca dotarły do Hims.
Krwawe referendum. Zachód protestuje Mimo trwającego głosowania siły rządowe nie zaprzestały ataków. Od wczoraj zginęło w nich około 120 osób.
Krwawy reżim o obywatelach: "To terroryści" Władze w Damaszku potępiają ustalenia międzynarodowej konferencji Przyjaciół Syrii.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)