Rosja nie zamierza ograniczyć eksportu zbóż w sezonie 2012/2013 - poinformowały rosyjskie media powołując się na wypowiedź wicepremiera Arkadija Dworkowicza. Według oficjalnych prognoz tegoroczne zbiory zbóż w tym kraju wyniosą 75-80 mln ton.
Dworkowicz poinformował, że obecnie _ nie ma podstaw do ograniczenie eksportu ziarna _, ale w 2013 r. jest _ teoretycznie możliwe _ wprowadzenie ceł eksportowych. W 2011 r. zbiory zbóż w Rosji wyniosły 94 mln ton.
Jak zauważają rosyjskie media, od początku tego roku pszenica na giełdzie w Chicago zdrożała o 36 proc., co jest związane z pogorszeniem się perspektyw tegorocznych zbiorów zbóż z powodu suszy w Stanach Zjednoczonych i w Rosji. Niepokój wzbudza także brak opadów w Australii i w Indiach.
Według Dworkowicza, Rosja może wywieźć w sezonie 2012/13 (od lipca do czerwca) 10-12 mln ton zbóż. W minionym sezonie eksport ziarna wyniósł 27,2 mln ton.
Minister rolnictwa Nikołaj Fiedorow poinformował, że podczas tegorocznych żniw w Rosji zebrano około 37 mln ton ziarna wobec 38,7 mln ton w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Według oceny amerykańskiego ministerstwa rolnictwa (USDA) Rosja w tym sezonie sprzeda za granicę 11 mln ton pszenicy stając się piątym, co do wielkości eksporterem po Stanach Zjednoczonych, Australii, Kanadzie i Unii Europejskiej. W poprzednim sezonie Rosja dostarczyła na światowy rynek 21,3 mln ton pszenicy, co oznacza, że była trzecim eksporterem po USA i Australii.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Susza winduje ceny zbóż. Modlą się deszcz Według dotychczasowych szacunków, tegoroczna susza zniszczyła już 5,3 mln hektarów zasiewów, co stanowi 12 proc. powierzchni przeznaczonej na uprawę roślin. | |
Największa susza od 80 lat. Tak sobie radzą Największa od 80 lat susza w Portugalii zmusza jej władze do zwiększenia importu zbóż. Ich zagraniczne dostawy pokrywają już 95 proc. obecnego krajowego zapotrzebowania. | |
Żąda szybszych żniw. "Mamy tyle kombajnów" _ Wszyscy powinni dziś maksymalnie wytężyć siły i zebrać z pola zboże, nie rozciągając żniw na półtora czy dwa miesiące, jak to zwykle bywa _ - oznajmił prezydent Białorusi. |