Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Elektroniczny system poboru opłat. MIB: jesienią możliwy jest projekt

51
Podziel się:

- Jesteśmy na końcowym etapie wypracowania koncepcji - powiedział wiceminister infrastruktury i budownictwa Jerzy Szmit.

Elektroniczny system poboru opłat. MIB: jesienią możliwy jest projekt
(GERARD/REPORTER)

- Koncepcja elektronicznego systemu poboru opłat na drogach powinna być gotowa na jesieni - powiedział wiceminister infrastruktury i budownictwa Jerzy Szmit. - Jesteśmy na końcowym etapie jej wypracowania - dodał.

- Myślę, że już jesienią będzie gotowa koncepcja dotycząca elektronicznego systemu poboru opłat. Musimy przygotować specyfikację istotnych warunków zamówienia. Trzeba także bardzo precyzyjnie opisać wymagania, jakie system powinien spełniać. Chcemy wybrać taką technologię, która przede wszystkim będzie spełniać oczekiwania użytkowników - powiedział Szmit.

- Jesteśmy na końcowym etapie wypracowania koncepcji. Najważniejsze jest to, z jakiego rozwiązania, z jakiej technologii będziemy korzystać. Wybór nie jest łatwy, bo trudno porównywać efektywność różnych technologii, np. satelitarnej z radiową - dodał.

Zgodnie z obowiązującym kontraktem z firmą Kapsch na obsługę elektronicznego poboru opłat na drogach zarządzanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad (system viaToll), umowa ta kończy się w listopadzie 2018 r. Rok wcześniej firma ma przekazać całą dokumentację dotyczącą systemu wybranej w przetargu firmie, tak, aby po zawarciu nowej umowy możliwa była płynna kontynuacja poboru opłat.

- W najbliższym czasie chcemy zorganizować konferencję, do udziału w której zaprosimy wszystkich, którzy są w stanie nam zaoferować rozwiązania dotyczące elektronicznego systemu poboru opłat. Każdy z podmiotów będzie mógł publicznie zaprezentować rozwiązania i w obecności dziennikarzy opowiedzieć o swoim systemie. To będzie pewnego rodzaju preselekcja, która bardzo pomoże w ostatecznym wyborze koncepcji budowy systemu - powiedział Szmit.

Podkreślił, że system, który ma obowiązywać, musi być szczelny, wydajny i łatwy w obsłudze dla kierowców i że to są najważniejsze wytyczne.

Dodał, że resort chciałby bliżej przyjrzeć się węgierskim rozwiązaniom w zakresie elektronicznego poboru opłat. W sierpniu br. kierownictwo resortu planuje spotkanie m.in. w tej sprawie ze swoimi węgierskimi odpowiednikami w Budapeszcie.

- Razem z ministrem Adamczykiem wybieramy się na Węgry, żeby przyjrzeć się systemowi poboru opłat w tym kraju, pierwsze zapoznanie się z tym systemem było pozytywne. W wielu krajach funkcjonują ciekawe rozwiązania związane z poborem opłat. Na etapie opracowania koncepcji polskiego systemu będziemy z pewnością brali pod uwagę funkcjonalności i ułatwienia dla kierowców występujące w innych europejskich systemach. Nie oznacza to jednak, że u nas nastąpi wdrożenie wprost takiego czy innego systemu, konieczne jest uwzględnienie polskiej specyfiki i potrzeb - powiedział Szmit.

Od 20 lipca br. za przejazd płatnym odcinkiem autostrady A4 między Katowicami a Krakowem będzie można zapłacić wykorzystując zainstalowane w samochodzie urządzenie elektroniczne. System A4Go jest rozwiązaniem własnym wdrażanym przez spółkę Stalexport Autostrada Małopolska. Również firma Kapsch będzie prowadzić w okresie wakacyjnym akcję pod nazwą "Szeroka Polska", w ramach której w promocyjnej cenie kierowcy mogą kupić urządzenia viaAUTO, które umożliwia elektroniczny pobór opłat od samochodów osobowych na drogach zarządzanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad.

- Jeśli chodzi o działania podejmowane na rzecz upłynnienia ruchu, czy to z inicjatywy koncesjonariuszy, czy operatora autostrad zarządzanych przez GDDKiA, to w ocenie MIB wszystkie takie pomysły są godne poparcia. Pamiętajmy jednak, że rozwiązania takie jak choćby viaAUTO, pozwalające na usprawnienie ruchu na autostradach dziś, jak również w 2017 i 2018 r., mają charakter doraźny i po zawarciu nowej umowy na obsługę systemu poboru opłat mogą się okazać niepotrzebne - powiedział Szmit.

Podkreślił, że wprowadzenie w Polsce jednego elektronicznego systemu poboru opłat na wszystkich odcinkach dróg płatnych jest możliwe, potrzebna jest do tego zgoda wszystkich koncesjonariuszy autostrad.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(51)
WYRÓŻNIONE
krzysiek
8 lat temu
większość cywilizowanych krajów ma winiety i nie mają problemu a w tym kraju ciągle eksperymenty i robienie kierowców w ciula
Kornel
8 lat temu
Winiety i po sprawie
bob
8 lat temu
Najprostszy, najlepszy, najtanszy - system szwajcarski: winieta na szybie wazna rok czasu!!!!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (51)
mimorek
8 lat temu
złodziej na złodzieju i jak morze być lepiej
Marek
8 lat temu
Uważam że system Węgierski jest najlepszy z możliwych.
Mistrz Polika...
8 lat temu
Dopuki kretyńskie bramki będą blokowały ruch to nic się nie zmieni. Decydent co wziął do łapy za ten idiotyzm dawno powinien już siedzieć. Najlepszy system zarządzania motoryzacją stworzono w Anglii - super przyjazny dls kierowcy, dlaczego w Polsce nie można? Rozwiązania im prostsze tym lepsze
Ludw_K
8 lat temu
Dlaczego umieszczenie komentarza nie zawierającego oszczerstw, wulgaryzmów, kłamstw nikogo nie obrażającego a jedynie godzącego w interes biznesmenów zarabiających fortuny kosztem kierowców poruszających się po polskich drogach tutaj mi się nie udaje mimo już dwóch prób? Spróbuję za chwilę jeszcze raz.
Welder
8 lat temu
Opłaty za drogi i za parkowanie na ulicach ,jest sprzeczne z Polską konstytucją
...
Następna strona