Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|

Nowe prawo zasili minielektrownie. Lista problemów jednak wciąż długa

5
Podziel się:

- Zaczynamy widzieć światełko w tunelu - tak o biznesowych perspektywach małych elektrowni wodnych mówi Jerzy Kujawski, prezes i właściciel firmy Małe Elektrownie Wodne.

Nowe prawo zasili minielektrownie. Lista problemów jednak wciąż długa
(TAURONPE)

Perspektywy finansowe małych elektrowni wodnych ze złych zmieniły się w znośne. Pomógł projekt nowych przepisów, ale lista problemów nadal jest długa

- Zaczynamy widzieć światełko w tunelu - tak o biznesowych perspektywach małych elektrowni wodnych mówi Jerzy Kujawski, prezes i właściciel firmy Małe Elektrownie Wodne - pisze piątkowy "Puls Biznesu".

To firma rodzinna z ponad 30-letnią tradycją, która ma pięć małych źródeł wytwórczych. Zysków ostatnio nie przynosiły, bo zielone certyfikaty (element systemu wsparcia) stanowiły z niemal 300 zł do ok. 30 zł.

Pomóc Jerzemu Kujawskiemu mogła sylwestrowa aukcja, pierwsza taka w historii branży, która istniejącym instalacjom miała pozwolić przejść do nowego systemu wsparcia.

Z powodu problemów technicznych i formalnych trzy instalacje firmy MEW najpierw wygrały wsparcie, a po kilku dniach je straciły. Wygrały je znów pod koniec czerwca, bo wtedy Urząd regulacji Energetyki zorganizował tzw. aukcję dogrywkową - opisuje "Puls Biznesu".

- Z nowym wsparciem wyjdziemy na zero lub lekki plus - szacuje Jerzy Kujawski.

gospodarka
prawo
energetyka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(5)
WYRÓŻNIONE
polo
7 lat temu
Pan K. cieszy się złą sławą w branży elektrowni wodnych. Też znaleźliście sobie autorytet do artykułu. Jest to żenujące!
waldek 14l
7 lat temu
Dla PISu takie elektrownie to samo zło. Stanowią one bowiem konkurencję dla importowanego z Rosji węgla. Tego PIS nie popuści.
Ciekawski
7 lat temu
Wiem gdzie jest mała elektrownia wodna która ze względu na braki wody w rzece pracuje przez 2 miesiące w roku i tak jest od prawie 10 lat ! Komu się opłaca taki interes. Czy istnieją jakieś dopłaty dla których wart posiadać taką nieczynną elektrownię?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (5)
Ciekawski
7 lat temu
Wiem gdzie jest mała elektrownia wodna która ze względu na braki wody w rzece pracuje przez 2 miesiące w roku i tak jest od prawie 10 lat ! Komu się opłaca taki interes. Czy istnieją jakieś dopłaty dla których wart posiadać taką nieczynną elektrownię?
polo
7 lat temu
Pan K. cieszy się złą sławą w branży elektrowni wodnych. Też znaleźliście sobie autorytet do artykułu. Jest to żenujące!
waldek 14l
7 lat temu
Dla PISu takie elektrownie to samo zło. Stanowią one bowiem konkurencję dla importowanego z Rosji węgla. Tego PIS nie popuści.
roman
7 lat temu
za chwilę te mikroelektrownie przejmie pod zarząd nieleczony Antek (jako obiekty o znaczeniu strategicznym dla kraju) i nawet śrubki nie wymienicie bez jego zgody
sam
7 lat temu
A kto mądry będzie zakładał interes w bolszewickim kraju ,gdzie zaraz może być znacjonalizowany ?!