Musk odniósł się w ten sposób na Twitterze do wypowiedzi Władimira Putina. Przywódca Rosji stwierdził pod koniec ubiegłego tygodnia, że państwo, które będzie miało najlepiej rozwiniętą sztuczną inteligencję, będzie "rządziło światem".
Kontrowersyjny miliarder ocenił także szanse na konflikt spowodowany działaniami Korei Północnej, która coraz śmielej testuje broń nuklearną i rakiety balistyczne. Według niego Pjongjang powinien być "nisko na liście potencjalnych zagrożeń dla istnienia cywilizacji".
Jak wyjaśnia Musk, Korea Północna nie ma żadnych poważnych sojuszników, którzy stanęliby za nią murem. W takiej sytuacji nie ma dużych szans na eskalację napięcia do tego stopnia, by przerodziło się ono w konflikt - twierdzi twórca Tesli.
To nie pierwszy raz, kiedy Musk tweetuje na temat sztucznej inteligencji. Niecały miesiąc temu wypowiadał się w podobnym tonie. "Jeśli nie martwicie się bezpieczeństwem sztucznej inteligencji, to powinniście. To znacznie większe zagrożenie niż Korea Północna" - pisał.
Z kolei w lipcu mówił o "fundamentalnym ryzyku egzystencjalnym dla całej cywilizacji".
Pogląd Muska na tę kwestię dzieli środowisko innych postaci znanych z branży nowych technologii. Według Marka Zuckerberga jest to raczej szansa niż zagrożenie. Z kolei Bill Gates i Stephen Hawking wielokrotnie publicznie również ostrzegali przed ryzykiem, jakie niesie ze sobą sztuczna inteligencja.