Minister liczy, że wkrótce wzrośnie wynagrodzenie Polaków.
Eurostat podał, że stopa bezrobocia, po uwzględnieniu czynników sezonowych, w lutym, według metodologii Eurostatu, wyniosła w Polsce 5,3 proc. wobec 5,4 proc. w styczniu. Liczba bezrobotnych wyniosła 921 tys.
- To kolejne znakomite dane dotyczące rynku pracy i sytuacji bezrobocia w lutym. Historycznie niskie bezrobocie na poziomie 5,3 proc. sytuuje Polskę w wśród czołówki krajów o najniższym bezrobociu - skomentowała dane Eurostatu dla PAP Rafalska.
Minister zaznaczyła, że spadek bezrobocia wystąpił w lutym, czyli miesiącu zimowym. - Jest to dobra prognoza na kolejne miesiące - oceniła. - Przed nami miesiące, kiedy rozpoczną się prace sezonowe. Rozkręcają się inwestycje krajowe i te finansowane ze środków unijnych. Niektóre z nich, w związku z nową perspektywą Unijną, są na starcie. To jest pewne, że w kolejnych miesiącach będą spadki bezrobocia - dodała.
Rafalska zauważyła, że stopa bezrobocia w Polsce, według Eurostatu, wynosi tyle samo co w Holandii. Podkreśliła, że Polskę wyprzedza w tym rankingu tylko kilka krajów, m.in. Niemcy, Czechy i Wielka Brytania.
Zwróciła uwagę na stosunkowo niską stopę bezrobocia wśród młodych. - Dobrą informacją, szczególnie dla młodych ludzi, do 25. roku życia, do czego my i UE przywiązujemy duże znaczenie, jest poziom stopy bezrobocia, która wynosi u nas 14,5 proc. przy średniej w UE 17,3 proc. - mówiła szefowa resortu rodziny i pracy.
Jak powiedziała, być może dobra sytuacja na rynku pracy w Polsce zatrzyma osoby, które rozważają emigrację. - Bo dzisiaj już można wybierać zatrudnienie i liczyć na to, że wraz z obniżeniem bezrobocia wynagrodzenia też będą rosły - powiedziała Rafalska.
Stopa bezrobocia w strefie euro w lutym, po uwzględnieniu czynników sezonowych, wyniosła 9,5 proc. wobec 9,6 proc. w poprzednim miesiącu; w całej UE ten wskaźnik wynosi 8,0 proc.
Z kolei według Głównego Urzędu Statystycznego, stopa bezrobocia w Polsce w lutym tego roku wyniosła 8,5 proc - tyle, ile w styczniu. Opublikowane dane różnią się między sobą, ponieważ GUS i Eurostat stosują inne metody badawcze.
Dla Eurostatu bezrobotni to osoby w wieku 15-74 lata, które pozostają bez pracy, są zdolne podjąć zatrudnienie w ciągu dwóch tygodni i przez ostatnie tygodnie aktywnie poszukiwały pracy. GUS za bezrobotnych uważa osoby zarejestrowane w urzędach pracy.
Paweł Żebrowski, PAP