Około 500 funkcjonariuszy Służby Celnej protestuje pod kancelarią premiera. Domagają się włączenia ich do systemu emerytalnego na zasadach podobnych do innych służb mundurowych.
Przed KPRM zebrała się dziś grupa ok. 500 umundurowanych funkcjonariuszy. Protestujący ustawili się w czterech rzędach przed głównym wejściem do budynku. Stoją w ciszy, nie mają transparentów. Organizatorzy nazywają tę formę demonstracji _ kolumną milczenia _.
_ - Chcemy przypomnieć o zobowiązaniach, jakie zostały złożone przez rząd wobec Służby Celnej w roku 1998, a następnie potwierdzone deklaracjami podczas protestu celników w 2008 r., podczas prac nad nową ustawą o SC w 2009 r., a także na spotkaniu pana premiera z funkcjonariuszami we wrześniu 2011 r. _ - powiedziała Barbara Smolińska ze Zrzeszenia Związków zawodowych Służby Służby Celnej.
Jak dodała, w deklaracjach rządu była mowa o tym, że kiedy będzie reforma systemu emerytalnego służb mundurowych, SC zostanie włączona do nowego systemu.
Smolińska dodała, że w czasie wtorkowej demonstracji celnicy chcą przekazać premierowi pismo, przypominające o tych zobowiązaniach. _ Pod pismem podpisało się ok. 70 proc. pracowników Służby Celnej _ - powiedziała Smolińska. W SC pracuje ok. 16 tys. osób.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Tyle naprawdę zarabia się w mundurówkach. Słusznie protestują? Już teraz w straży pożarnej, straży granicznej i służbie więziennej mają niższe pensje niż w policji i wojsku. | |
Mundurowi idą na urzędy. Czego żądają? Funkcjonariusze służb mundurowych będą pikietować w południe urzędy wojewódzkie w Warszawie, Poznaniu, Gdańsku i Wrocławiu. |