Trwa wojna o seniorów. Partie polityczne już szykują się na nadchodzący maraton wyborczy. I właśnie wyciągają karty na stół. Bank rozbija PSL, które chce zwalniać emerytów i rencistów z podatków i składek. Platforma Obywatelska ma propozycję tylko dla tych, którzy będą pracować. PiS wciąż nie pokazał szczegółów ws. 500+ dla seniorów. Sprawdzamy, który pomysł da największe wpływy w comiesięcznej emeryturze i rencie.
Przedwyborcza walka o głosy seniorów właśnie się zaczęła. W maratonie wyborów samorządowych, parlamentarnych i prezydenckich te głosy będą kluczowe. I wiedzą to wszyscy politycy. Dlatego właśnie zaczęli się szeroko uśmiechać do osób starszych.
Kilka dni temu Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej ogłosiło powstanie programu Opieka 75+. Z budżetu ma popłynąć więcej pieniędzy na usługi opieki dla osób z problemami zdrowotnymi. Na zmianie ma skorzystać kilkanaście tysięcy osób. Do tego więcej środków powędruje na już istniejący program Senior+.
W tle wciąż jest obietnica wprowadzenia dodatku 500 zł do emerytury i renty. Rząd miałby raz w roku wypłacać dodatkowe pieniądze do świadczenia. Pomysł nie doczekał się oficjalnej prezentacji, wciąż jest w fazie pomysłów. Co jakiś czas pojawia się jednak w wypowiedziach polityków, a pracę nad nim potwierdzała także sama minister Elżbieta Rafalska. Na razie "500+ dla emerytów" nie jest wpisany w budżet na 2018 roku.
O głosy seniorów walczyć chce też opozycja. I właśnie w mediach społecznościowych pokłóciła się, kto i kiedy jako pierwszy zaprezentował pomysł wsparcia.
I Polskie Stronnictwo Ludowe, i Platforma Obywatelska właśnie zapowiedziały, że chcą, by emerytura była zwolniona z podatków. PSL twierdzi, że był z tym pierwszy. PO odpowiada, że ustawy w Sejmie wciąż nie ma. Posłowie PSL żądają nawet przeprosin od PO za plagiat projektu. Zwolennicy ludowców w sieci przekonują, że to zwykła kradzież pomysłu.
Bo pomysły faktycznie są zbliżone. PSL w materiałach mówi o "emeryturze bez podatków i składek". PO z kolei o braku podatku dla pracujących emerytów i rencistów.
Postanowiliśmy sprawdzić, na której propozycji najbardziej skorzystaliby sami zainteresowani - emeryci i renciści.
Kto daje seniorom najwięcej? PSL, PO czy PiS? | ||||
---|---|---|---|---|
Świadczenie brutto w zł | Świadczenie netto w zł | Opcja 1: Brak PIT i składek na ubezpieczenie zdrowotne (propozycja PSL) | Opcja 2: Brak PIT dla pracujących emerytów i rencistów (propozycja PO) | Opcja 3: Jednorazowy dodatek 500 zł do świadczeń (propozycja PiS w przeliczeniu na miesięczny zysk) |
1000 | 854 | 1000 | 910 | 896 |
1100 | 935 | 1100 | 1001 | 977 |
1200 | 1015 | 1200 | 1092 | 1057 |
1300 | 1096 | 1300 | 1183 | 1138 |
1400 | 1177 | 1400 | 1274 | 1219 |
1500 | 1258 | 1500 | 1365 | 1300 |
1600 | 1338 | 1600 | 1456 | 1380 |
1700 | 1419 | 1700 | 1547 | 1461 |
1800 | 1500 | 1800 | 1638 | 1542 |
1900 | 1581 | 1900 | 1729 | 1623 |
2000 | 1661 | 2000 | 1820 | 1703 |
2100 | 1742 | 2100 | 1911 | 1784 |
2200 | 1823 | 2200 | 2002 | 1865 |
2300 | 1904 | 2300 | 2093 | 1946 |
2400 | 1984 | 2400 | 2184 | 2026 |
2500 | 2065 | 2500 | 2275 | 2107 |
2600 | 2146 | 2600 | 2366 | 2188 |
2700 | 2227 | 2700 | 2457 | 2269 |
2800 | 2307 | 2800 | 2548 | 2349 |
2900 | 2388 | 2900 | 2639 | 2430 |
3000 | 2469 | 3000 | 2730 | 2511 |
3100 | 2550 | 3100 | 2821 | 2592 |
3200 | 2630 | 3200 | 2912 | 2672 |
3300 | 2711 | 3300 | 3003 | 2753 |
3400 | 2792 | 3400 | 3094 | 2834 |
3500 | 2873 | 3500 | 3185 | 2915 |
3600 | 2953 | 3600 | 3276 | 2995 |
3700 | 3034 | 3700 | 3367 | 3076 |
3800 | 3115 | 3800 | 3458 | 3157 |
3900 | 3196 | 3900 | 3549 | 3238 |
4000 | 3276 | 4000 | 3640 | 3318 |
4100 | 3357 | 4100 | 3731 | 3399 |
4200 | 3438 | 4200 | 3822 | 3480 |
4300 | 3519 | 4300 | 3913 | 3561 |
4400 | 3599 | 4400 | 4004 | 3641 |
4500 | 3680 | 4500 | 4095 | 3722 |
4600 | 3761 | 4600 | 4186 | 3803 |
4700 | 3842 | 4700 | 4277 | 3884 |
4800 | 3922 | 4800 | 4368 | 3964 |
4900 | 4003 | 4900 | 4459 | 4045 |
5000 | 4084 | 5000 | 4550 | 4126 |
źródło: Obliczenia własne money.pl (przy pomysłach partii podane są wypłaty netto w zł)
Walka o seniorów przybrała na sile
Bank rozbija Polskie Stronnictwo Ludowe. Według wstępnych zapewnień chce zwolnić emerytów i rencistów z opłacania podatku dochodowego i składek od świadczeń. - Seniorzy zapłacili już swoje podatki, pracując ciężko przez czterdzieści, pięćdziesiąt lat w różnego rodzaju systemach. To wszystko nie zostało w żaden sposób wyrównane. Zwolnijmy seniorów z płacenia podatków - przekonuje Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL.
Osoby z najmniejszymi wypłatami od ZUS (1000 zł brutto) zyskałyby w ciągu roku nawet 1,7 tys. zł. Emeryci z świadczeniem 2 tys. zł w ciągu roku dostaliby zastrzyk finansowy w postaci 4 tys. zł. Co miesiąc mieliby więcej o 339 zł.
Propozycja PSL dla emerytów i rencistów jest w miarę prosta. Ich świadczenie brutto stanie się po prostu netto, gdyż nie będzie w żaden sposób opodatkowane i oskładkowane.
Choć Kosiniak-Kamysz mówi tylko o podatkach, to informacje PSL przedstawia jako "zwolnienie z podatków i składek". Projekt ustawy wciąż jest konsultowany w środowiskach emerytów, więc konkretów brak. Zapowiedź propozycji PSL można znaleźć tutaj.
PSL o sprawie mówi już od kwietnia, jednak konkretnego projektu ustawy do Sejmu jeszcze nie zgłosiło. Nie ma więc też wyliczeń, ile takie zmiany mogłyby budżet kosztować. Już teraz trzeba powiedzieć, że będą kosztowne. Albo dotkną tylko tych, którzy dostają najmniejsze świadczenia, albo... nikogo.
Zobacz także: Waloryzacja emerytur w 2018 r. Seniorzy dostaną podwyżki świadczeń
Dlaczego? W Polsce świadczenia emerytalne i rentowe pobiera 9 mln osób. Gdyby wszyscy otrzymywali minimalne świadczenie w wysokości 1 tys. zł, to budżet na zwolnieniu ich ze składek straciłby 15 mld zł. Tym czasem zdecydowana większość emerytów pobiera wyższe świadczenia. Połowa mieści się w przedziale od 1 tys. zł do 3 tys. zł.
Warto dodać, że gdyby PSL stawiał tylko na zwolnienie z podatku dochodowego PIT, to ma identyczną propozycję jak PO. Nie wspomina tylko o zwolnieniach dla osób aktywnych zawodowo. Partia i jej rzecznik w mediach społecznościowych nie doprecyzowali jednak, jak wygląda ostateczny pomysł.
Kilka dni temu przewodniczący PSL zapowiedział, że Ludowcy złożą taki projekt. Sam pomysł ma już kilka miesięcy, a w Sejmie wciąż go nie ma.
Platforma da tylko pracującym emerytom
Nieco mniej kosztowną propozycję zgłosiła właśnie Platforma Obywatelska. Chce, by seniorzy od emerytury i renty nie płacili podatku dochodowego PIT (od świadczenia). Jest jednak "ale". Propozycja dotyczy tylko osób, które zdecydują się jednocześnie na legalną pracę.
Jakby miało wyglądać unettowienie? Emeryci i renciści, którzy legalnie pracują, nie odprowadzaliby już podatku PIT od emerytur i rent. W tym wypadku wciąż odprowadzaliby składkę na świadczenie zdrowotne. To jest 9 proc. od świadczenia brutto. W kieszeni zostaje jednak 18 proc.
Jak im klarują się świadczenia? 1000 zł brutto byłoby teraz 910 zł netto. To zysk 56 zł w ciągu miesiąca. Rocznie w portfelu byłoby o 672 zł więcej. Miesięczne świadczenie 1500 zł brutto da emerytom i rencistom o 107 zł więcej. W ciągu roku będzie to więc ponad 1,2 tys. zł.
Przy emeryturze i rencie w wysokości 2 tys. zł brutto zysk miesięczny to już 159 zł. Zamiast wypłaty 1661 zł netto, emeryt i rencista dostanie 1820 zł.
Pomysł wyłączenia emerytur i rent spod PIT w zasadzie nie jest nowy. Już prawie trzy lata temu Związek Przedsiębiorców i Pracodawców sugerował takie rozwiązania. Dlaczego? Po pobieranie podatku od świadczenia i tak w całości wypłacanego przez państwo to przekładanie pieniędzy z jednej do drugiej kieszeni.
Przy tych propozycjach blado wygląda 500+ dla emerytów i rencistów. Dlaczego? Bo to tylko jednorazowe świadczenie. Wypłatane ma być raz w ciągu roku. Oficjalnych informacji nie ma, ale takie pojawiały się w kręgach rządowych. To by oznaczało, że każdy emeryt otrzyma w ciągu roku 500 zł. W ciągu miesiąca emerytura urośnie o 41 zł. Propozycja PiS ma kosztować nie więcej niż 2,5 mld zł. To oznacza jednak, że nie wszyscy załapaliby się na dodatki. Najpewniej nie mieliby ich emeryci i renciści z najwyższymi świadczeniami.
Platforma Obywatelska zarzeka się, że jej pomysł jest najtańszy - maksymalnie ma kosztować 1 mld zł. I to kwota dla całego pakietu zmian, który ma zachęcać osoby starsze do pracy zarobkowej. Nie powinno to jednak dziwić. W tej chwili PO proponuje, by przepisy dotknęły tylko część emerytów. PSL nie wspomina o tym wcale. PiS z kolei mówi o najbardziej potrzebujących, choć nie określa poziomu tych potrzeb.