Stało się. Dwa lata po terminie Jarosław Kaczyński zdecydował się na emeryturę. Na razie nie tę polityczną, ale finansową. W zeszłym roku z ZUS dostał ponad 35 tys. zł. A to oznacza, że jego świadczenie to ponad 3 tys. zł. Lider PiS nie stanie się dzięki temu sejmowym krezusem - na koncie ma tylko 5 tys. zł. W wieku emerytalnym jest w sumie 71 z 460 posłów.
W oświadczeniu majątkowym prezesa PiS w stosunku do lat ubiegłych zmienia się niewiele. W porównaniu z tym zeszłorocznym Kaczyński ma tylko mniej gotówki. W tej chwili w portfelu posiada jedynie 5 tys. zł – tj. o 7 tys. zł mniej niż rok temu – o czym informowaliśmy w money.pl.
Wiek emerytalny prezes osiągnął już 2014 roku, ale świadczenie z ZUS zaczął pobierać dopiero po dwóch latach. Jaką emeryturę ma Kaczyński? W całym 2016 roku otrzymał 38,255 tys.zł. To daje około 3187 zł miesięcznie.
W sumie w ubiegłym roku prezes PiS zarobił jako poseł około 175 tys. zł - prawie 150 to uposażenie poselskie, a blisko 30 tys. - dieta parlamentarna. Całości dopełnia kwota otrzymana z tytułu emerytury.
Mimo że jest członkiem rady nadzorczej Fundacji Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego i od 20 lat pełni funkcję przewodniczącego Rady Fundacji, to jest to funkcja honorowa. Nie pobiera z tego tytułu żadnych pieniędzy.
Długi Kaczyńskiego
W raz z Beatą Szydło, prezes należy do najmniej majętnych posłów obecnej kadencji. Nie posiada samochodu ani cennych przedmiotów, których wartość przekraczałaby 10 tys. zł.
Jest właścicielem 1/3 domu o powierzchni 150 metrów kwadratowych. Nieruchomość jest warta 1,5 mln zł, więc część Kaczyńskiego to ok. 500 tys. zł.
Zarobione w 2016 r. pieniądze Jarosław Kaczyński nie tylko przejadł, ale też przeznaczył na spłatę długów. Maleje bowiem jego zobowiązanie wobec Janiny Goss (która w zeszłym roku dostała się do rady nadzorczej PGE - więcej o jej sylwetce można przeczytać w naszym artykule o misiewiczach w spółkach skarbu państwa)
. Na koniec 2015 r. było to 80 tys. zł, a teraz - ledwie 45 tys. zł.
Prezes PiS rozliczył się też całkowicie z Kazimierzem Kujdą. Wobec niego dług wynosił 25 tys. zł.
71 emerytów w sejmie
W tym roku w wieku emerytalnym będzie ponad 15 proc. posłów. Na koniec kadencji ich liczba z 71 w 2017 roku wzrośnie do 120 - podaje portal edukacyjny ciekaweliczby.pl.
Od października 2017 r. zacznie obowiązywać obniżony wiek emerytalny, ustanowiony przez rząd: 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Uprawnionych do świadczenia z ZUS będzie 38 posłanek i 33 posłów. Za trzy lata aż 51 ze 131 posłanek będzie miało 60 lat lub więcej, a 69 z 329 posłów będzie w wieku 65 lat lub starszym.
Jak się rozkładają te liczby w podziale na partie? Okazuje się, że najwięcej "emerytek" (posłanek w wieku emerytalnym) jest w szeregach Platformy Obywatelskiej. "Emeryci" dominują w PIS.
Wśród 38 posłanek, które w 2017 roku będą miały 60 lat lub więcej, 20 jest w PO, 17 w PiS i 1 w PSL. W przypadku mężczyzn, którzy w tym roku będą mieli co najmniej 65 lat, rozkład wygląda następująco: PiS – 21 posłów, PO – 6, Kukiz'15 – 2, PSL – 1, Unia Europejskich Demokratów – 1, Wolni i Solidarni – 1 oraz jeden poseł niezrzeszony.