Kobiety powinny mieć prawo przechodzić wcześniej na emeryturę, bo mają więcej obowiązków, m.in. związanych z wychowywaniem dzieci - mówił wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki.
Morawiecki pytany był na antenie TV Trwam m.in. o zastrzeżenia Komisji Europejskiej do ponownego zróżnicowania w Polsce wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn.
Odpowiedział, że każda kobieta, oprócz tego, że wykonuje swoją normalna pracę, "ma jednocześnie większe niż mężczyźni zadania opieki nad dziećmi", stąd "tę rolę kobiet trzeba właśnie docenić i dlatego ustawodawca określił możliwy wiek przechodzenia kobiet na emeryturę jako wcześniejszy".
- Jest to jednak prawo, a nie obowiązek - podkreślił.
Przyznał, że w niektórych krajach następuje zrównanie płci "pod wieloma również bardzo dziwacznymi względami". Tymczasem mężczyznom łatwo mówić o równouprawnieniu, ale oni "nie rodzą dzieci, ani nie wychowują".
- To co proponujemy, odpowiada nie tylko oczekiwaniom społecznym, ale innej roli kobiet, innej roli mężczyzn - powiedział Morawiecki.