Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Jacek Frączyk
Jacek Frączyk
|

Elektrownie wiatrowe opłacalne dzięki ustawie. Energa liczy zyski

35
Podziel się:

Prezydent podpisał ustawę o rynku mocy, która za trzy lata zwiększy nasze rachunki za prąd o około 2 zł. Jeszcze nie zapłaciliśmy ani złotówki, a sytuacja finansowa elektrowni już się poprawiła. Energa zlikwidowała ujemne odpisy, w tym głównie na elektrownie wiatrowe. Dzięki temu jej zysk wzrośnie o ponad 100 mln zł.

Ustawa o rynku mocy wejdzie w życie dopiero od 2021 roku, ale elektrownie już liczą zyski. Wiatraki mogą być bardziej opłacalne
Ustawa o rynku mocy wejdzie w życie dopiero od 2021 roku, ale elektrownie już liczą zyski. Wiatraki mogą być bardziej opłacalne (Wojciech Strozyk/REPORTER)

Prezydent podpisał ustawę o rynku mocy, która za trzy lata zwiększy nasze rachunki za prąd o około 2 zł. Jeszcze nie zapłaciliśmy ani złotówki, a sytuacja finansowa elektrowni już się poprawiła. Energa zlikwidowała ujemne odpisy, w tym głównie na elektrownie wiatrowe. Dzięki temu jej zysk wzrośnie o ponad 100 mln zł.

Uchwalona na początku grudnia ub.r. i podpisana już przez prezydenta ustawa o rynku mocy będzie każde gospodarstwo domowe kosztowała niecałe 2 zł miesięcznie - tak przynajmniej twierdził poseł sprawozdawca Wojciech Zubowski z PiS. Choć na rachunkach nowa pozycja - opłata mocowa - pojawi się dopiero w 2021 roku, to ma już wymierne znaczenie dla finansów firm energetycznych.

W czwartek trzeci największy sprzedawca energii w Polsce - gdańska Energa - podał, że już w czwartym kwartale 2017 roku wpisze sobie łącznie 138 mln zł na plus w księgach finansowych. Będzie to możliwe, dzięki likwidacji ujemnych odpisów.

Z tej kwoty 87 mln zł dotyczy farm wiatrowych, a 51 mln Elektrowni Ostrołęka B. Zysk netto grupy Energa ma dzięki temu wzrosnąć o łącznie 114,9 mln zł. Żeby tyle zarobić grupa potrzebowała w ubiegłym roku dwóch miesięcy - to wg danych za pierwsze trzy kwartały. Operacja ma charakter niegotówkowy.

Zobacz także: Zobacz też: Morawiecki: węgiel to podstawa naszej energetyki, nie chcemy z niego rezygnować

Płacenie za gotowość

Rządowa ustawa o rynku mocy zakłada wprowadzanie w Polsce "dwu-towarowego" rynku energii elektrycznej. Towarami mają być zarówno energia, jak i gotowość do jej dostarczania.

Według ustawy, moce wymagane do pokrycia szczytowego zapotrzebowania odbiorców, powiększonego o wymaganą nadwyżkę mocy w systemie elektroenergetycznym, mają być kontraktowane na aukcjach. Dostawcy mocy oferowaliby operatorowi systemu przesyłowego tzw. obowiązek mocowy na okres dostaw, za co otrzymywaliby wynagrodzenie.

Rynek mocy będzie stanowił w ten sposób dodatkowe źródło pokrywania kosztów stałych zasobów, niezbędnych do zapewnienia bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej.

- Koszty dla gospodarstw domowych będą wynosić przeciętnie poniżej 2 zł (miesięcznie - red.). Niewprowadzenie tej ustawy to straty dla gospodarki wynoszące co najmniej 10 mld zł rocznie - mówił poseł-sprawozdawca Wojciech Zubowski z Prawa i Sprawiedliwości. Chodzi o potencjalne niedobory energii.

Grzegorz Tobiszowski, wiceminister energii straszył nawet, że bez ustawy o rynku mocy "za dwa lata nie będzie prądu w gniazdkach". To oczywiście przesada - było nie było mamy już możliwość importu prądu i to wcale nie droższego, niż produkują nasze elektrownie. Jednak rząd uważa, że w Polsce nie może być miejsca na stały import energii elektrycznej.

Podobnie jak w 2016 roku tak i w 2017 roku Polska była kupiła za granicą więcej energii elektrycznej, niż jej sprzedała. Ujemne saldo obrotów spadło z minus 2812,1 GWh w 2016 roku do minus 2594,2 GWh w ubiegłym roku.

Według szacunków DM mBanku "efekt netto" ustawy, czyli dodatkowy zysk dla spółek giełdowych wyniesie około 1,7 mld zł. Najwięcej mają na tym zarobić Enea, Tauron i ZE PAK.

energetyka
giełda
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(35)
WYRÓŻNIONE
Marian58
7 lat temu
Za dobrych czasów opłata za prąd była jedna, nie było podziału na" stałe zmienne, przesył, mocowe itd. Obecnie ciężko się połapać na rachunku co za co. Skoro tak jest, to komuś chodzi o to by zakamuflować coś, czego być nie powinno. Kilkanaście osób w kraju trzęsie całym rynkiem i bogaci się na innych, którzy tylko maja płacić za nie do końca wiadome produkty. Tak jest w wielu dziedzinach życia m.in energetyka, leki, woda, kanalizacja, śmieci, paliwa stałe, płynne i gazowe, ubezpieczenia drogowe, służba (może to już nie służba) , zdrowia i wiele innych rzeczy. Tak faktycznie wszyscy nas kręcą jak się da. skoro kupuję prąd, to powinno się płacić tylko za prąd i ew. abonament w granicy do 10 zł, za to, że mi go przesyłają. Kabel jest podpięty raz i czy nim popłynie miesięcznie 100 czy 300 kWh, to nie powinno być różnicy. Może jak ktoś ma takie potrzeby, że transformatory przesyłowe się grzeją, to można mu podnieść opłatę, ale przeciętny Kowalski obejrzy TV, podgrzeje wodę, ugotuje obiad i wysuszy włosy. Czemu ma być obciążany przesyłem od ilości zużytych kWh?
Zenek
7 lat temu
Z ostatnich rachunków 1kWh to 0.76 zł.I tylko to razy ilość zużytych kWh powinno być na rachunku.
słoik z wwy
7 lat temu
Mam nadzieję że w końcu zaczną zamykać nierentowne kopalnie. Ileż można dopłacać do hanysów.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (35)
jacus
7 lat temu
Panie premierze a odnawialne źródła ??? Zapomnial PAN ? Czy dalej chce PAN nas truc węglem ?
heh
7 lat temu
Baju, baju. Rachunki wzrosną o 2 zł na gospodarstwo domowe miesięcznie. Zobaczymy o ile wzrosną. Ale największy problem to przemysł, również spożywczy. Tam to dopiero się prądu zużywa. Co tam gospodarstwo domowe. Wzrosną koszty produkcji a w przypadku nabiału i mrożonek również transportu i przechowywania a co za tym idzie , ceny produktów spożywczych znowu poszybują do góry. Co tam 2 zł/miesiąc w domu , zobaczycie ile dopłacicie w sklepach. Paliwa i energia to nośniki wszystkich cen. Już teraz podwyżka najniższej krajowej, oraz minimalna stawka godzinowa za pracę na umowę zlecenie podniosły koszty produkcji i spowodowały niespotykaną w ostatnich latach inflację. Dołóżmy do tego jeszcze jakiś dziwny podatek od mocy i hiperinflacja gotowa.
media musza k...
7 lat temu
rola rzadu jest tak rzadzic by Polak placil grosze za wszystkie media prad,gaz,ogrzewanie,i rozne oplaty chodzi o to by w kieszeni Polakow zostalo jak najwiecej pieniazkow wtedy Polska bedzie miec sukces.
zak
7 lat temu
PAD-alec podpisze wszystko
Skarbnik
7 lat temu
Dobra,dojna,złodziejska zmiana.
...
Następna strona