Poważne kłopoty z węglem na Ukrainie. Państwowy operator sieci energetycznych Ukrenerho poinformował o wyłączeniu 30 bloków elektrowni węglowych.
Większość została zamknięta z powodu małych zapasów węgla, dlatego Ukrenerho zgodziło się na wprowadzenie grafików awaryjnych wyłączeń prądu. Powinny być one gotowe w ciągu tygodnia. Tymczasem w większości elektrociepłowni węgla wystarczy na 1 - 2 dni. Jedna z nich, w miejscowości Ukrainka pod Kijowem, już teraz wyłączyła z powodu braku surowca wszystkie bloki węglowe, działa tam tylko jeden blok na gaz.
Ukraińskie władze obiecały wcześniej, że zapewnią węgiel dla elektrociepłowni sprowadzając go z Rosji. Obecna sytuacja świadczy jednak, że nie udało się tego zrobić. Teraz rządzący zapowiadają, że będą go importować z Kazachstanu.
Ukraina ma kłopoty z węglem w związku z wojną w Zagłębiu Donieckim. Na kontrolowanych przez wspieranych przez Moskwę separatystów terytoriach nie działa część kopalni, a węgiel ze składów nie jest sprzedawany ukraińskim firmom. Często jest za to wywożony do Rosji.
Czytaj więcej w Money.pl