Szefowie rządów omówili pakiet klimatyczny, kryzys na Ukrainie i zagrożenie wirusem ebola. Minister ds. europejskich Rafał Trzaskowski powiedział po spotkaniu, że rozmowa dotyczyła przede wszystkim zbliżającego się szczytu UE, dotyczącego m.in. pakietu klimatycznego.
_ - Brytyjczycy wyrazili zrozumienie dla naszego stanowiska, Cameron powiedział, że z perspektywy Wielkiej Brytanii byłoby dobrze, gdyby było porozumienie w kwestii pakietu klimatycznego, ale nie za wszelką cenę _ - powiedział Trzaskowski. Jak ocenił, _ konkretne postulaty Polski spotkały się ze zrozumieniem strony brytyjskiej _.
W czwartek Kopacz rozmawiała o pakiecie klimatycznym z szefem hiszpańskiego rządu Mariano Rajoyem, premierem Holandii Markiem Rutte oraz przewodniczącym Komisji Europejskiej Jose Barroso.
Również w czwartek wieczorem odbyło się spotkanie tzw. szerpów, czyli doradców ds. europejskich szefów państw i rządów Unii Europejskiej, z udziałem Trzaskowskiego.
Po tych spotkaniach Kopacz przyznała, że rozmowy o pakiecie klimatycznym są bardzo trudne. _ - Jest rozbieżność interesów _ - podkreśliła.
Na 23-24 października zaplanowano w Brukseli szczyt UE, który ma uzgodnić nowy cel redukcji emisji CO2 w UE po 2020 roku. Obowiązujący do 2020 roku pakiet energetyczno-klimatyczny zakłada 20-procentową redukcję emisji CO2 i 20-procentowy udział energii odnawialnej.
Komisja Europejska na początku roku zaproponowała 40-procentową redukcję emisji CO2 do 2030 roku i europejski cel zwiększenia udziału odnawialnych źródeł energii do poziomu 27 proc.
Wygłaszając w Sejmie na początku października expose premier Kopacz zadeklarowała, że rząd nie zgodzi się na dodatkowe koszty polityki klimatycznej UE, w tym podwyżki cen energii. Zapewniła, że Polska twardo będzie prezentować swe stanowisko w kwestii redukcji emisji CO2 w UE i nie wykluczyła weta.
Trzaskowski powiedział, że kolejnym tematem rozmów Kopacz z Cameronem była sytuacja na Ukrainie._ - Cameron powiedział, że dalej musimy być pryncypialni w kwestii Ukrainy, wyraził nadzieję na dobrą współpracę w tej sprawie z premier Kopacz, bo wie, że mało kto zna ten problem tak dobrze, jak Polacy _ - relacjonował Trzaskowski.
Jak dodał, _ Kopacz i Cameron stwierdzili, że sankcje (wobec Rosji) muszą pozostać na obecnym poziomie, bo nie widać żadnego (pozytywnego) ruchu ze strony Rosji _. _ To Rosjanie muszą udowodnić, że wywiązują się ze swoich obietnic _ - podkreślił.
Pytany, dlaczego Kopacz nie uczestniczyła w piątek w wielostronnym spotkaniu z udziałem m.in. prezydentów Ukrainy i Rosji, Trzaskowski powiedział: _ - Tak jak się spodziewaliśmy na tym spotkaniu nie wydarzyło się nic ciekawego _. Jak dodał, _ mieliśmy takie sygnały od naszych partnerów, że to nie jest spotkanie, na którym będą podejmowane jakiekolwiek ważne, wiążące decyzje _.
Dziś rano w kuluarach mediolańskiego szczytu Azja-Europa (ASEM) doszło do wielostronnych rozmów na temat kryzysu ukraińskiego z udziałem przywódców Ukrainy, Rosji, Niemiec, Włoch, Francji, Wielkiej Brytanii i Unii Europejskiej.
Kopacz i Cameron rozmawiali też o zagrożeniu wirusem ebola. _ Brytyjczycy rzeczywiście dużo robią, że skonfrontować się z tą sytuacją, przede wszystkim w Afryce, wysłali żołnierzy, zamierzają założyć tysiąc ośrodków, w których będą się leczyły osoby z chorobą _ - powiedział minister. Wcześniej w piątek Kopacz spotkała się z szefem wietnamskiego rządu Nguyenem Tan Dungiem.
Czytaj więcej w Money.pl