Facebook musi zapłacić teraz 500 tys. funtów. To najwyższa możliwa kara, jaką mógł dostać. Postępowanie wszczęto bowiem jeszcze przed obowiązywaniem RODO. Podkreślili to sami urzędnicy w swojej decyzji. Napisali w niej, że chodzi o „poważne incydenty”, które miały miejsce przed 25 maja 2018 r.
„Liczba użytkowników dotkniętych działaniami firmy została oceniona przez samego Facebooka na 87 milionów” – podkreślają urzędnicy. Ponadto Anglicy przypominają, że ogromna ilość prywatnych danych w wyniku błędów firmy trafiła do innych podmiotów.
Przypomnijmy: Cambridge Analytica to amerykańska filia brytyjskiej firmy SCL Group, specjalizującej się m.in. we wpływaniu na wybory w różnych krajach. W 2014 roku firma w nielegalny sposób pozyskała dane 50 milionów użytkowników Facebooka, na bazie czego potrafiła - wykorzystując przełomowe badania polskiego naukowca Michała Kosińskiego - skonstruować specjalny algorytm pozwalający na sprofilowanie ogromnej rzeszy ludzi i spersonalizowanie przekazu politycznego pod konkretnego użytkownika. Wszystko po to, by lepiej do nich trafiać z wyborczą propagandą.
Po ujawnieniu afery wokół Cambridge Analytica założyciel Facebooka skomentował kontrowersyjne doniesienia o związku portalu społecznościowego z podejrzaną firmą."Staram się robić wszystko, aby chronić naszą społeczność" - napisał Mark Zuckerberg.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl