Rośnie liczba osób, które wracają z zagranicy i rejestrują się w urzędach pracy.
Jak informuje _ Gazeta Wyborcza _ w niektórych województwach powracających jest prawie trzy razy więcej niż w zeszłym roku. Wracają pracownicy głównie trzech branż: handlu, budownictwa i przetwórstwa rybnego.
Wracający mogą odbierać zasiłek polski albo zagraniczny. Ten drugi jest im wypłacany przez trzy miesiące i może wynieść nawet 4 tysiące złotych na rękę. Niewiele osób o niego jednak występuje. Przyczyną jest albo brak wiedzy albo niespełnienie warunków stawianych przez poszczególne kraje, jak na przykład odpowiedni staż pracy. Większość wracających chce polskiego zasiłku, czyli 551 złotych brutto przez pół roku.
_ Gazeta Wyborcza _ dodaje, że wracający z emigracji ze znalezieniem pracy nie mają większych problemów, szczególnie budowlańcy.
_ - Ale wracają też profesjonaliści, z doświadczeniem, z odpowiednio wysokimi wymaganiami. Oni już nie zechcą pracować za tysiąc złotych _ - mówi gazecie Lidia Czarnek z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Rzeszowie.