Sergio Marchionne ma na początku czerwca ogłosić strategię koncernu Fiat Chrysler Automobiles na najbliższe kilka lat. Według agencji Bloomberg, prezes FCA chce postawić przede wszystkim na małe SUV-y, a te mają być produkowane głównie we włoskich zakładach.
W Pomigliano d'Arco pod Neapolem ma być wytwarzany nowy, najmniejszy model marki Jeep, która należy do koncernu. Właśnie w tym zakładzie od 2011 powstaje Fiat Panda. Zdaniem Bloomberga, w związku z tymi planami, Tychy mają odzyskać produkcję Pandy.
Polski zakład miałby wytwarzać kolejną generację Pandy, która planowana jest na rok 2020. Niewykluczone też, że z Polski wyjedzie elektryczna wersja Fiata 500 drugiej generacji - ten model ma zadebiutować za trzy lata. Obecnie elektryczne modele e500 zjeżdżają jedynie z meksykańskich taśm i są sprzedawane tylko w Ameryce Północnej.
Fiat Panda z Polski do Włoch, a teraz z Włoch do Polski?
Panda była od 2003 roku produkowana w tyskiej fabryce Fiata, jednej z największych w całym koncernie. Jednak pod koniec pierwszej dekady XXI wieku Fiat zdecydował, że nowa wersja auta będzie wytwarzana jednak w zakładzie Pomigliano d'Arco. Fiat musiał jednak zainwestować w przestarzałe zakłady 800 mln euro.
Ówczesny szef koncernu, Sergio Marchionne, przyznawał, że decyzja o przeniesieniu produkcji do Włoch nie miała uzasadnienia ekonomicznego. Tłumaczył ją za to "długiem Fiata wobec Włoch". Fabryka w Tychach natomiast skupiła się na produkcji małego modelu 500, który okazał się bestsellerem Fiata. Panda z włoskich taśm natomiast nie stała się rynkowym hitem i niezbędne okazały się przestoje produkcyjne.
Z informacji Bloomberga wynika, że teraz FCA chce się skupić na SUV-ach, ograniczając produkcję małych pojazdów. Planowane jest na przykład zakończenie produkcji Fiata Punto i Alfy Romeo MiTo. Zamiast tego firma chce postawić na nieduże SUV-y marek Jeep oraz Maserati.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl