Jak pisze „Dziennik Gazeta Prawna”,świadkowie, którzy stawiają się na przesłuchanie, są najpierw informowani o prawie do odmowy odpowiedzi oraz pouczani o odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania. Zaraz potem urzędnicy pytają ich o to, czy byli wcześniej karani za składanie fałszywych zeznań.
Gazeta pisze, że nie ma wątpliwości, że dane o karalności należą do kategorii wrażliwych i zasługują na szczególną ochronę. Wynika to z RODO.
Pytania w tej sprawie nasuwają się więc dwa. Po pierwsze, czy fiskus może bezpośrednio pytać świadka o to, czy był karany za składanie fałszywych zeznań. Po drugie, czy może to robić w obecności osób trzecich.
CZYTAJ: Skarbówka chce 68 mln zł od grupy Żywiec. Chodzi o zaległy podatek
Czy można pytać? Ordynacja podatkowa milczy na ten temat. Nie ma natomiast wątpliwości, że organ może sięgnąć do informacji z Krajowego Rejestru Karnego (KRK) – pozwala mu na to art. 47 ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 508 ze zm.).
Czy jednak prawo do pozyskiwania danych z KRK oznacza, że równie dobrze fiskus może bezpośrednio pytać o to świadków?
Monika Krasińska, dyrektor Zespołu ds. Sektora Publicznego w Urzędzie Ochrony Danych Osobowych,cytowana przez Dziennik Gazetę Prawną, ma w tej sprawie poważne wątpliwości. Podkreśla, że urzędnicy Krajowej Administracji Skarbowej powinni zdobywać interesujące ich informacje w sposób przewidziany w przepisach prawa, a więc ze wskazanych w tych przepisach źródeł.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl