Minister finansów Paweł Szałamacha ocenił, że agencja ratingowa Fitch bardziej niż Standard&Poor's kieruje się danymi ekonomicznymi, a mniej emocjami i polityką.
- Patrzy przede wszystkim na to, co się dzieje w gospodarce, a nie na jakieś swoje subiektywne oceny - powiedział minister Szałamacha. Agencja ta ma też - zdaniem ministra finansów - bardziej przemyślaną i solidniejszą metodologię.
W piątek agencja Fitch utrzymała rating Polski na poziomie A- dla zobowiązań w walutach obcych oraz A w walucie krajowej. Nie zmieniła się także stabilna perspektywa ratingu.
W styczniu inna agencja, Standard&Poor's, obniżyła rating naszego kraju z A- do BBB+ i zmieniła jego perspektywę na negatywną.
Rating kraju jest oceną danej gospodarki. Wpływa na to, ile trzeba płacić inwestorom, by pożyczali pieniądze państwu.