W niemieckim Frankfurcie nad Menem doszło do rekordowej kradzieży gotówki. Konwojent furgonetki przewożącej pieniądze uciekł z banknotami o wartości 10-ciu milionów euro.
Do rabunku doszło dzisiaj z rana, gdy 23-letni Francuz kierujący furgonetką do przewozu pieniędzy zatrzymał się na jednym z podziemnych parkingów, skuł kajdankami jadącego z nim kolegę, a następnie przeniósł cztery kontenery wypełnione pieniędzmi do zaparkowanego obok samochodu. Z relacji świadków wynika, że szoferowi pomagało w całej akcji dwóch innych mężczyzn, lecz nie udało się jeszcze ustalić tożsamości żadnego z nich.
Zrabowane 10 milionów euro to największa suma, jak do tej pory padła łupem złodzei w Niemczech.