Rząd przyjął projekt ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych, z którego do 2028 r. do gmin zostanie przekazanych 36 mld zł. - Polsce samorządowej potrzebne jest wsparcie - mówił podczas konferencji prasowej Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury. Jak wyjaśnił, nowością w mechanizmie wsparcia będzie jej wysokość. Liczona zarówno procentowo, jak i nominalnie.
Po pierwsze, maksymalny poziom wsparcia wzrośnie do 80 proc. wartości inwestycji (z zastrzeżeniem, że im bogatsza gmina, tym mniej otrzyma - red.). Po drugie, dotychczas dofinansowanie nie mogło przekroczyć kwoty 5 mln zł. Nowa ustawa podnosi ten limit do 36 mln zł.
- To oznacza, że gminy o niskim dochodzie będą wreszcie mogły realizować marzenia swoich mieszkańców, będą mogły budować, modernizować, poprawiać stan techniczny dróg na swoich obszarach, angażując tylko 20 proc. środków potrzebnych do realizacji inwestycji - podkreślił.
Zanim program został przyjęty przez rząd, dyskusja na jego temat zdążyła przetoczyć się przez wszystkie media w kraju. Premier Mateusz Morawiecki powiedział bowiem, że poprzednia ekipa rządząca nie budowała dróg, co skończyło się pozwem w trybie wyborczym (oddalonym przez sąd - red.). Sprawdziliśmy. I faktycznie szef rządu nie miał racji, jeśli spojrzymy na skalę całego kraju.Platforma budowała drogi krajowe (w tym ekspresowe - red.) i autostrady, ale Mateusz Morawiecki w woj. lubuskim mówił przecież o drogach lokalnych.
Jeśli zapowiedzi rządu się potwierdzą, PO na tym polu zostanie daleko w tyle. Od 2009 do 2015 r. wydano bowiem 5,4 mld zł. PiS tylko w wyborczym 2019 r. zamierza 6 mld 85 mln zł. W 2020 r. wydatki mają sięgnąć 3,5 mld zł, a w kolejnych latach do 2028 r. po 3,27 mld zł.
Dotychczasowe wydatki rządu PiS na drogi lokalne to 1,3 mld zł i 1,5 mld zł w poprzednich dwóch latach. - Chcemy żeby rozwój naszego kraju przebiegał równomiernie w każdym jego zakątku. Już w tym roku znacząco zwiększyliśmy wsparcie na drogi samorządowe - mówił minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński.
Niewielka część z 36 mld planowanych wydatków FDS - 2,3 mld zł - ma pójść na budowę przepraw nad rzekami w ramach rządowego programu "Mosty dla regionów". Pieniądze do Funduszu Dróg Samorządowych pochodzić będą m.in. z obligacji Skarbu Państwa, wpłat budżetowych, 2 proc. podatku od sprzedaży drewna (uiszczanych przez Lasy Państwowe - red.) oraz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl