Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|

Gazyfikacja w 300 gminach. Premier zapowiada przyspieszenie inwestycji

22
Podziel się:

90 proc. Polaków będzie miało dostęp do gazu – obiecał premier Mateusz Morawiecki. Deklaracja została złożona przy okazji zapowiedzi programu przyspieszonej gazyfikacji w 300 gminach.

90 proc. Polaków będzie miało dostęp do gazu - obiecywał w czwartek premier Mateusz Morawiecki.
90 proc. Polaków będzie miało dostęp do gazu - obiecywał w czwartek premier Mateusz Morawiecki. (Andrzej Iwanczuk/REPORTER)

90 proc. Polaków będzie miało dostęp do gazu - obiecywał w czwartek premier Mateusz Morawiecki. Deklaracja została złożona przy okazji zapowiedzi programu przyspieszonej gazyfikacji w 300 gminach.

Program zaprezentowano w czwartek w podwarszawskiej gminie Halinów, gdzie rusza właśnie budowa sieci gazowej. Dzięki temu, że PGNiG nie wypłaciło dywidendy za 2017 r., Polska Spółka Gazownictwa (PSG) - operator sieci dystrybucyjnej z Grupy Kapitałowej PGNiG - będzie mogła przyspieszyć inwestycje w efekcie dodatkowych 867 mln zł.

Morawiecki zapewnił, że przyspieszona gazyfikacja przyczyni się do zwiększenia suwerenności energetycznej naszego kraju i "inwestycji dokonywanych przez polskich championów narodowych".

Zobacz także: Zobacz też: Tańszy prąd i gaz dzięki innowacjom

Morawiecki lubi przypominać, że inwestycje realizowane przez jego rząd nie byłyby możliwe, gdyby nie wpływy z uszczelnienia VAT-u. Podkreślił to również w Halinowie.

Minister energii Krzysztof Tchórzewski zwrócił natomiast uwagę, że program gazyfikacji to olbrzymi wysiłek finansowy dla PSG i PGNiG, ale bez dostępu do gazu nie ma mowy o podniesieniu komfortu życia Polaków. Jak powiedział, w ciągu kilku lat Polska Spółka Gazownictwa należąca do PGNiG wyda 7,5 mld zł na rozwój sieci gazowej.

- Na koniec programu 90 proc. mieszkańców Polski będzie miało dostęp do gazu. Nie każdy będzie chciał skorzystać, ale będzie mógł - zauważył minister.

Wiceprezes PGNiG Maciej Woźniak powiedział z kolei, że rozwój sieci dystrybucyjnej jest jednym z filarów strategii PGNiG, a po 1,5 roku realizacji tej strategii można stwierdzić, że przebiega ona zgodnie z planem.

Dzięki LNG budowa sieci gazowych będzie możliwa tam, gdzie dotąd była wyjątkowo trudna i czasochłonna, albo wręcz niemożliwa - mówił z kolei p.o. prezesa PSG Marian Żołyniak. Ma on nadzieję, że w 2022 r. Podkarpacie będzie w pełni zgazyfikowane, a w innych województwach wskaźniki wzrosną (np. w województwie łódzkim z 34 do 68 proc.).

Według informacji PGNiG i PSG dzięki programowi przyspieszenia, do 2022 r. liczba gmin z dostępem do sieci gazowej wzrośnie z 1482 do 1782 (z ogólnej liczby 2478 gmin w Polsce). Powstać ma 4817 km sieci i 77 stacji LNG.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(22)
WYRÓŻNIONE
Waldek
6 lat temu
Rekordowy smog jest w gminach gdzie jest już gaz. I co z tym zrobi pinokio?
Jan S
6 lat temu
Widzisz NARODZIE POLSKA składa się tylko z300 gmin Morawiecki jeździł i policzył Chyba bankier liczyć umie
www
6 lat temu
"Morawiecki zapewnił, że przyspieszona gazyfikacja przyczyni się do zwiększenia suwerenności energetycznej naszego kraju ".Może ktoś powie "Pinokiu",że swojego gazu mamy bardzo mało.Będzie więc odwrotnie.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (22)
gosc
6 lat temu
juz przed wyborami uszczelnil wat a teraz bedzie zakladal gaz no same cuda
MARIAN
6 lat temu
i co to da ,gaz jest po prostu za drogi no ale skąd o tym wiedzieć morawieckiemu ,odciętemu od rzeczywistości
mieszkaniec R...
6 lat temu
mieszkam w Radomsku, jedno z najbardziej zanieczyszczonych miast w Polsce, mimo składania licznych wniosków o rozbudowę sieci gazowej, mimo to ze 40 metrów dalej sąsiad ma sieć, nie dostaniemy przyłącza, ponieważ jest to za duży koszt dla gazowni ( przyłączaja co 30 metrów i czeka się latami). żyjemy w XXI wieku i mamy zbyt dużą emisję co2..... co rząd na to?
baj
6 lat temu
Problemem jest przede wszystkim cena gazu. W wielu gminach gaz już jest od dawna ale sie go nie używa bo grzanie czym innym jest tańsze. Na nic zdadzą się inwestycje, które później będą nie wykorzystane. Trzeba pomyśleć panie premierze w jaki sposób uatrakcyjnić cenę gazu dla odbiorcy końcowego. Bo tylko to nakłoni ludzi, zwłaszcza tych biedniejszych, do zmiany systemu ogrzewania. Może niższa stawka VAT, mniejsza akcyza. Myślę, że budżet na tym skorzysta chociażby poprzez zmniejszenie emisji CO2, a przecież taka emisja kosztuje i będzie kosztować coraz więcej.
pod koniec
6 lat temu
lat 90-tych też była taka akcja, przynajmniej w Wlkp. Każdy na wsi dostawał na bezprocentowe raty nowoczesną termę gazową do ogrzewania. 2 lata później prawie wszyscy grzali z powrotem "czym się dało", bo gaz za drogi.
...
Następna strona