Nowej propozycji dla obligatariuszy można było się spodziewać od momentu, gdy 22 sierpnia wieczorem późnym wieczorem spółka opublikowała komunikat z nową wyceną wartości wierzytelności spółki.W dokumencie poinformowano, że warte są one 1,323 mld zł, czyli o około 50 mln zł więcej niż komunikowano pierwotnie. Większe niż początkowo sądzono są także niezdyskontowane sumy oczekiwanych spłat. Wzrosły bowiem z 2,16 mld do 2,72 mld zł.
Komunikat spółki poza propozycją zwrotu obligatariuszom 31 proc. pieniędzy zakłada także "konwersję 25 proc. wartości wierzytelności, a także redukcję pozostałej części długu”. Dla porównania kurator oczekuje przynajmniej 50,5 proc. Komunikat spółki wpisuje się także w opisywaną przez money.pl próbę dzielenia tych, którzy zainwestowali w GetBack.
Firma bowiem próbuje przeciwstawiać sobie inwestorów indywidualnych i instytucjonalnych (ci drudzy posiadają bowiem obligacje zabezpieczone - red.). Upadająca spółka w piśmie otwarcie twierdzi, że posiadający obligacje zabezpieczone powinni wejść w układ restrukturyzacyjny, a nie otrzymać swoje pieniądze, jak wynika z zawartych umów.
Spotkanie, na którym układ z wierzycielami powinien zostać przyjęty zaplanowano na 28 sierpnia. Zarząd prosi jednak o odroczenie go do października. Jak tłumaczy, prowadzi rozmowy z 11 potencjalnymi inwestorami, a także trzema wierzycielami, którzy być może zgodzą się na umorzenie części długów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl