Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Jacek Frączyk
|

1,3 mld zł straty GetBack. Spółka formalnie bezwartościowa

18
Podziel się:

Strata GetBack przekroczyła wartość kapitałów własnych - podał według wstępnych wyliczeń zarząd spółki. Czy to pewne dane? Nie podpisał się pod nimi audytor, więc z wyrokiem trzeba jeszcze zaczekać.

Przemysław Dąbrowski - prezes GetBack, nie czekając na opinię audytora opublikował katastrofalne wyniki za 2018
Przemysław Dąbrowski - prezes GetBack, nie czekając na opinię audytora opublikował katastrofalne wyniki za 2018 (PAWEL DABROWSKI / SE / EAST NEWS)

GetBack miał 1 327,13 mln zł skonsolidowanej straty netto w 2017 r. wobec 200 mln zł zysku rok wcześniej. W ten sposób kapitały własne spółki zeszły poniżej zera, więc jest ona teoretycznie bankrutem. Wyniosły na koniec roku -622 mln zł.

Spółka podawała wcześniej, że wstępna szacunkowa skonsolidowana strata netto grupy kapitałowej za rok 2017 według wiedzy na 21 maja miała wynieść ok. 1,2 mld zł. W połowie maja szacowano ją na ok. 1 mld zł. Jak widać z dnia na dzień strata rośnie.

Zobacz także: Zobacz też: UOKiK wziął się za Getback. Nieprawidłowości przy windykacji i sprzedaży obligacji

Skonsolidowane przychody ze sprzedaży były ujemne i wyniosły -302,25 mln zł w 2017 r. wobec 422,67 mln zł rok wcześniej. Oznacza to, że cała strata bierze się z wyceny wartości portfeli wierzytelności, która według przyjętych przez zarząd kryteriów mocno zmalała. Żeby się upewnić, czy ta wycena jest prawidłowa, lepiej poczekać na weryfikację przez rewidenta.

Co ciekawe, mimo olbrzymiej straty spółka zachowała płynność. Przepływy pieniężne były dodatnie i wyniosły 76 mln zł, z tym że na działalności operacyjnej wyniosły -1171 mln zł, na działalności inwestycyjnej -398 mln zł, a na działalności finansowej 1645 mln zł.

Odzyski z portfeli wierzytelności, czyli wpłaty od zadłużonych pomniejszone o nadpłaty wyniosły 435 mln zł, w porównaniu do 323 mln zł rok wcześniej. Jednocześnie zaktualizowano ujemnie wartość pakietów wierzytelności o 640 mln zł.

"Na spadek przychodów z nabytych pakietów wierzytelności miała wpływ przede wszystkim wycena portfeli wierzytelności z zastosowaniem metodologii o charakterze stress-test" - podała spółka we wstępnym raporcie.

"Grupa zaprezentowała ujemne przychody w związku z utratą wartości portfeli wierzytelności w wysokości 639 292 tys. zł z tytułu obsługiwanych portfeli wierzytelności i powracających portfeli wierzytelności, z wycofanych umów sprzedaży z powodu braku zapłaty do dnia sporządzenia niniejszego skonsolidowanego sprawozdania finansowego oraz z powodu wycofania wyniku na sprzedaży pakietów wierzytelności w wysokości 178 780 tys. zł z tytułu nabycia certyfikatów inwestycyjnych i przejęcia kontroli nad dwoma funduszami oraz z powodu braku zapłaty ceny przez wybrane fundusze co wiązało się z sytuacją reputacyjną spółki" - dodano w raporcie.

GetBack zmienił przy okazji termin przekazania do publicznej wiadomości skonsolidowanego raportu kwartalnego dla grupy kapitałowej za pierwszy kwartał na 29 czerwca 2018 roku. Poprzednio planowano publikację na 30 maja.

Propozycja dla wierzycieli

"Obecnie Spółka jest w trakcie weryfikacji ponad 1 900 szt. otrzymanej korespondencji dotyczącej m.in.: żądania natychmiastowego wcześniejszego wykupu obligacji, zgłoszenia przedterminowego wykupu obligacji, wezwania do zapłaty obligacji oraz odsetek do obligacji. Łączna ekspozycja wartości nominalnej obligacji z opcją „put” na dzień bilansowy wyniosła 554,4 mln zł, natomiast wartość ekspozycji na dzień publikacji wynosi 893,7 mln zł" - podano w raporcie.

Zaprezentowano też propozycję dla wierzycieli. Zgodnie z nią spółka ma oddać 65,36 proc. kwoty wierzytelności w ratach: do końca roku 1,26 proc., do końca 2019 r. 23,97 proc., do końca 2020 r. 30,57 proc., a resztę do 2025 roku. Reszta miałaby być skonwertowana na akcje nowej emisji po 8,53 zł za sztukę. Łącznie planowana jest emisja 82 399 394 akcji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(18)
WYRÓŻNIONE
Fred
6 lat temu
Z góry zaplanowana i zrealizowana kradzież oszczędności 9 tys Polaków . Co na to PiS ? Czy pozwoli okradać nas obywateli z oszczędności? Czy państwo teoretyczno- złodziejskie nadal istnieje ?
Jan 235
6 lat temu
No to kiedy KOMISJA ŚLEDCZA??? Przecież to GB fundował nagrody "człowieka roku" dla Jarosława Zbawiciela: EKONOMISTY ROKU dla złotoustego Morawieckiego, no i mocno się reklamował w całej prawicowej prasie !!!!
xXx
6 lat temu
Amber Gold to pikuś w porównaniu z tym, wyparowało przecież ponad 1mld zł.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (18)
Windykator
6 lat temu
I tak z cfaniaków windykujących i straszących rzekomych dłużników stali się sami żerem... Ciekawe - czy Kruk lub Intrum rozłoży im na raty ten dług...
śledczy
6 lat temu
Ile w tym wierzytelności wykupionych (wytransferowanych) z banków Czarneckiego ?
m.
6 lat temu
wcale mi ich nie szkoda, wydzwaniali po kilkanaście razy dziennie z różnych telefonów z rzekomym długiem, cieszy mnie ich upadłość
ja
6 lat temu
Podczas jakiegokolwiek inwestowania ryzyko utraty pieniędzy zawsze istnieje. Jak się okazuje, nawet na lokacie można stracić – patrz Amber Gold. Kiedy wokół najwyższe lokaty były po 5%, a jakaś firma, będąca spółką z o.o. daje 13-15%, to musi to być jakiś przekręt. Dlatego tak istotna jest wiedza finansowa. Przynajmniej na podstawowym poziomie, by umieć ocenić to ryzyko i pułapki oszustów. Przeczytajcie sobie ksi azke „Emery tura nie jest Ci potr zebna” Jest o zarządzaniu pieniędzmi i budowaniu majątku mimo niedużej pensji.
Lolo
6 lat temu
Analitycy wykształceni bankowcy. CZY TO NIE JEST UMYŚLNE DZIAŁANIE MA SZKODĘ:)) no nie pewno :) kto nie ryzykuje ten w więzieniu nie siedzi :)) Ty za kredyt pójdziesz siedzieć na kwotę 1000 zł. Ale nie za miliony!