Nad ranem w kopalni węgla kamiennego "Budryk" w Ornontowicach na poziomie 900 metrów zginął 35-letni elektryk. Do tragicznego wypadku doszło podczas transportu podwieszaną kolejką.
Mężczyzna przepracował w kopalni 14 lat.
Przyczyny i okoliczności wypadku bada Okręgowy Urząd Górniczy w Gliwicach.
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.