Najpierw Brexit, a teraz wybór Trumpa na prezydenta wywołały niemałe zamieszanie na rynkach. Do łask w związku z tym wraca złoto, którego sprzedaż rośnie w Polsce w zawrotnym tempie. Wystarczy 300 zł, by wejść w inwestycję. Popyt napędzają prognozy, mówiące o wzroście ceny kruszcu do rekordowych poziomów z 2011 roku.
Z najnowszych danych Mennicy Polskiej wynika, że złoto jest znowu bardzo chętnie kupowane w naszym kraju. Polacy lokują pieniądze w tym cennym kruszcu w związku z coraz bardziej niepewnymi czasami, w których trudno znaleźć bezpieczne miejsce do przechowywania oszczędności.
Mennica Polska, która jest jedynym producentem sztabek złota inwestycyjnego w naszym kraju, w najważniejszym segmencie swojej działalności, czyli sprzedaży produktów menniczych, tylko na polskim rynku zarobiła od stycznia do końca września 193 mln zł. To o 20 mln zł więcej niż w tym samym okresie poprzedniego roku. Sama wartość sprzedawanego złota dla klientów indywidualnych zwiększyła się o około jedną trzecią.
- W samym trzecim kwartale spółka sprzedała 5500 sztabek o wadze 1 grama, względem 550 w analogicznym okresie 2015 roku. Jeśli natomiast chodzi o sztabki o masie 5 gramów, w trzecim kwartale sprzedaliśmy 3000 sztuk, względem 1300 sztuk w tym samym okresie 2015 roku - informuje Marta Bassani-Prusik, dyrektor działu produktów inwestycyjnych Mennicy Polskiej.
Przy rekordowo niskim oprocentowaniu w bankach, każdy, kto ma jakiekolwiek oszczędności, ma dosyć ograniczone pole wyboru w miarę bezpiecznych inwestycji. Dla wielu giełda to czarna magia, a ulokowanie pieniędzy w monetę, sztabkę czy złotą biżuterię wydaje się być całkiem proste. Kupujemy teraz i liczymy, że za kilka lat ich wartość wzrośnie.
Niektóre prognozy wieszczą powrót rekordowych cen złota
Złoto kusi tym bardziej, że od początku tego roku jego cena systematycznie idzie w górę. Na początku stycznia uncja, czyli około 31 gram, kosztowała około 1050 dolarów. Teraz sięga 1300 dolarów. W rok wartość skoczyła więc o ponad 20 proc. Wynik robi wrażenie, a prognozy wielu analityków wskazują na to, że "gorączka złota" szybko się nie skończyć.
Michał Tekliński z Mennicy Wrocławskiej wskazuje, że jedną z przyczyn, dla których złoto powinno zyskiwać na wartości, jest niepewność związana z przyszłością Stanów Zjednoczonych pod przywództwem prezydenta Donalda Trumpa.
- To właśnie czas, kiedy Ameryka i świat pozostaną w stanie niepewności i wsłuchiwania się w słowa i zapowiedzi płynące z Białego Domu. Już od jakiegoś czasu pojawiały się przewidywania "kolejki górskiej" na rynkach finansowych w końcówce roku. Wiele wskazuje na to, że teraz kolejka może pojechać jeszcze szybciej - komentuje wynik wyborów Tekliński.
Ekspert Mennicy Wrocławskiej wskazuje przy tym na prognozy analityków holenderskiego banku ABN Amro, którzy przewidywali, że zwycięstwo Donalda Trumpa może wywindować ceny złota nawet do 1850 dolarów za uncję. To bardzo odważna prognoza, bo jeśli się potwierdzi, to tylko na jednej uncji będzie można zarobić blisko 570 dolarów, co przy obecnym kursie amerykańskiej waluty daje prawie 2300 zł "czystego" zysku.
Przypomnijmy, że ponad 1800 dolarów za uncję to rekord wszech czasów złota, ustanowiony w 2011 roku.
Cena uncji złota (w dolarach) na przestrzeni ostatnich 10 lat src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1163156308&de=1478732400&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=gold&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&tid=0&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>
Złoto nie jest już tylko dla bogaczy
Mennica Polska ma w swojej ofercie m.in. kilogramową sztabkę złota próby 999,9 z czym wiąże się jednak wydatek rzędu 172 tys. zł. Niewielu Polaków stać na taką inwestycję. Mennice wychodzą jednak do ludzi ze znacznie mniejszymi gramaturowo produktami. Sztabki mają więc wagę także 500, 200, 100 czy 50 gram. Ostatnia kosztuje około 9 tys. zł.
Uncja złota - podstawowa jednostka wagi (około 31 gram) na rynkach finansowych wyceniana jest na 5100 zł. W sprzedaży są jednak sztabki i monety, które ważą 1/25, 1/20 czy 1/20 uncji. Dla przykładu Mennica Wrocławska monetę o wadze około 1,25 gramów oferuje za niecałe 300 zł.
