Komisja Europejska ma do jutra zdecydować, czy poprosi któryś z krajów strefy euro o poprawienie przyszłorocznego projektu budżetu. Początkowe ryzyko, że tak się stanie, zmalało po tym, gdy Francja i Włochy w ostatniej chwili zapowiedziały zmiany w swoich planach finansowych.
_ - Wciąż analizujemy informacje, które zostały do nas przesłane, zwłaszcza jeśli chodzi o Włochy i Francję _ - powiedział na wtorkowej konferencji prasowej rzecznik KE ds. gospodarczych i monetarnych Simon O'Connor.
Zgodnie z unijnymi zasadami kraje strefy euro musiały dostarczyć do 15 października projekty swoich budżetów narodowych Komisji Europejskiej. Na wydanie opinii KE ma czas do połowy listopada, ale jeśli uzna, że plany budżetowe jakichś krajów nie pozwolą na spełnienie wymogów dyscypliny finansowej zapisanych w Pakcie Stabilności i Wzrostu, to do środy może poprosić o wprowadzenie poprawek.
W poniedziałek francuski minister finansów Michel Sapin oświadczył, że jego kraj zmniejszy deficyt o ok. 3,6 mld euro, by dostosować plany budżetowe do wymogów unijnych.
Francja była pod największą presją innych krajów UE, zwłaszcza Niemiec, by mocniej zacisnęła pasa i dostosowała budżet na 2015 r. do zasad obowiązujących w UE. W przesłanym do Brukseli 15 października projekcie Paryż zakładał, że deficyt budżetowy spadnie poniżej 3 proc. PKB dopiero w 2017 roku. Wcześniej Francja obiecywała, że zredukuje go poniżej 3 proc. do przyszłego roku, co było i tak terminem przedłużonym w 2013 roku.
W poniedziałkowym liście do KE Francja wskazuje na dodatkowe oszczędności, które mają sprawić, że deficyt strukturalny Francji (tj. taki, który nie uwzględnia wahań koniunktury) zostanie zredukowany o 0,5 pkt. proc. między 2014 a 2015 rokiem. Ten wskaźnik jest ważniejszy dla KE niż faktyczna relacja deficytu do PKB, gdyż zwraca uwagę na wysiłek państwa na drodze równoważenia finansów publicznych.
Podobną deklarację złożyły Włochy, które również zapowiedziały, że zmniejszą deficyt strukturalny. W przypadku Rzymu presja ze strony partnerów unijnych była mniejsza, ponieważ projekt budżetu na 2015 r. nie przewidywał deficytu większego niż 3 proc. PKB, pozostawał jednak problem z deficytem strukturalnym. Włoski minister finansów Pier Carlo Padoan mówił w poniedziałek, że podejmie dodatkowe kroki, które pozwolą zaoszczędzić w przyszłym roku 4,5 mld euro.
Zarówno Francja, jak i Włochy otrzymały w zeszłym tygodniu listowne ostrzeżenia ws. przyszłorocznych budżetów od unijnego komisarza ds. gospodarczych i walutowych Jyrkiego Katainena.
Rzecznik KE ds. gospodarczych i monetarnych mówił we wtorek, że Komisja zakomunikuje swoje stanowisko ws. planów finansowych państw strefy euro na 2015 r. najpóźniej do środy.
_ - Z zadowoleniem przyjmujemy do wiadomości fakt, że kraje członkowskie podjęły konstruktywny dialog z Komisją _ - podkreślił O'Connor. _ Uważamy, że listy przesłane przez rządy Francji i Woch są konstruktywnym i użytecznym wkładem _ - dodał.
Jak pisze Reuters, Włochy obiecały, że zaniechają cięć w podatkach, dzięki czemu zaoszczędzą ok. 3,3 mld euro. Francja z kolei ma uzyskać dodatkowe oszczędności z niższego niż prognozowano oprocentowania francuskiego długu na rynkach, a także z większych dochodów podatkowych rządu, uzyskanych między innymi dzięki wygaśnięciu niektórych ulg dla przedsiębiorstw.
W przypadku Włoch deficyt strukturalny w wyniku dodatkowych działań powinien spaść o 0,3 punktu procentowego w porównaniu z 0,1 pkt. proc. wynikającego z pierwotnych propozycji. W przypadku Francji redukcja miała początkowo wynieść 0,2 punktu proc., a po najnowszych zapowiedziach korygujących liczba ta wzrosła do 0,5 pkt. proc.
Francja i Włochy to nie jedyne kraje, których projekty budżetów nie spodobały się KE. Jak podał Reuters, Austria również zapowiedziała zmniejszenie deficytu w reakcji na naciski w tej sprawie z Brukseli. W ubiegłym roku, kiedy to po raz pierwszy KE oceniała plany budżetowe krajów eurolandu, żaden budżet nie został zakwestionowany.
Czytaj więcej w Money.pl
- [ ( http://static1.platine.pl/i/art/248/319736_mhp.jpg ) ] (http://platine.pl/wlasna-winnica-we-wloszech-0-1618394.html#utm_source=money.pl&utm_medium=referral&utm_term=redakcja&utm_campaign=box-podobne) Własna winnica? Najtaniej kupisz w Australii
- [ ( http://static1.money.pl/i/h/87/m241239.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/nielegalni;imigranci;we;wloszech;rzad;interweniuje;w;brukseli,158,0,1606302.html#utm_source=money.pl&utm_medium=referral&utm_term=redakcja&utm_campaign=box-podobne) Włosi nie chcą już płacić za imigrantów?
- [ ( http://static1.money.pl/i/h/156/m301468.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/francja;i;wlochy;chca;oslabic;pakt;stabilnosci,51,0,1566259.html#utm_source=money.pl&utm_medium=referral&utm_term=redakcja&utm_campaign=box-podobne) Francja i Włochy nie chcą zaciskać pasa
- [ ( http://static1.money.pl/i/h/252/m322300.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/mafia-we-wloszech-prezydent-napolitano,252,0,1647612.html#utm_source=money.pl&utm_medium=referral&utm_term=redakcja&utm_campaign=box-podobne) Prezydent Włoch przed sądem. W sprawie...
