Jeżeli nie będzie "szoków" na rynkach zagranicznych, polska gospodarka może rozwijać się w najbliższych latach w tempie 4 proc., a w 2019 r. 5 proc. PKB - ocenił prezes PKO BP Zbigniew Jagiełło podczas gali "Polski Przedsiębiorca 2016" Gazety Polskiej Codziennie.
Szef PKO brał udział w debacie towarzyszącej uroczystości przyznania nagród polskim przedsiębiorcom przez Gazetę Polską Codziennie. Pytany był m.in. o innowacyjność polskiej gospodarki i o to, jak pod tym względem wyglądamy na tle innych państw. Jagiełło ocenił, że po 27 latach od transformacji ustrojowej, polska gospodarka nadal nie jest innowacyjna. Zwrócił jednak uwagę, że w przeciwieństwie do 1989 r., obecnie mamy "trochę kapitału", który możemy zainwestować w innowacje.
- W tych latach, które są przed nami, warto to okno możliwości z punktu widzenia polskiej gospodarki wykorzystać - podkreślił. Dodał, że powinno się to odbyć przy "dobrym wzroście gospodarczym".
- Uważam, że przez najbliższe parę lat, jeżeli nie będzie jakichś szoków zewnętrznych, możemy liczyć na wzrost gospodarczy 4 proc. (PKB), a być może w roku 2019 - rzucę tutaj taki pomysł - żeby wzrost był na "piątkę", czyli 5 proc. wzrostu. Gospodarka rozwijająca się w takim tempie stwarza bardzo dobre możliwości dla przedsiębiorców, żeby inwestowali długoterminowo - powiedział prezes PKO BP.
Dodał, że oprócz dobrych wskaźników makro, inwestycjom w Polsce sprzyjać będzie też optymizm Polaków. - Optymizm jest najlepszy od lat - mówi, dodając, że stanowi to podstawę podejmowania decyzji, a one są podstawą jeśli chodzi o inwestycje. Mam nadzieję, że najbliższe miesiące pozwolą nam podejmować coraz więcej dobrych decyzji inwestycyjnych, no i wówczas ten wzrost w 2019 r. będzie na "piątkę" - ocenił.
Prezes Agencji Rozwoju Przemysłu Marcin Chludziński wskazał, iż skalę optymizmu widać m.in. po skali inwestycji w specjalnych strefach ekonomicznych. Przypomniał, że w 2016 r. było to 2,5 mld zł. - W 2017 r. spodziewamy się zdecydowanie lepszych wyników - ocenił. Zaznaczył, że w strefach inwestują obecnie przede wszystkim firmy z polskim kapitałem.
Chludziński dodał, że optymizm widać też po liczbie rejestrowanych firm. - W pierwszym kwartale 2017 r. zarejestrowało się o 7,5 proc. więcej niż w latach poprzednich. Rok 2015 to był współczynnik ujemny - wskazał.
Minister energii Krzysztof Tchórzewski zwracał uwagę podczas gali, że szczególną rolę w polskiej gospodarce stanowią małe i średnie firmy. Podkreślił, że w naszym kraju działa 2 mln firm, z czego ponad 95 proc. stanowią mikro-, małe i średnie przedsiębiorstwa. Sektor przedsiębiorstw zatrudnia 9 mln osób, z czego 70 proc. pracuje w małych firmach - dodał.
Minister podkreślił, że sektor MŚP wytwarza ponad 50 proc. polskiego PKB, a jego nakłady inwestycyjne sięgają 34 proc. łącznych nakładów inwestycyjnych w kraju.
Ideą konkursu "Polski Przedsiębiorca 2016 Gazety Polskiej Codziennie" jest promowanie postaw przedsiębiorców, eksporterów, menedżerów, filantropów, ekspertów wspierających rozwój polskiej gospodarki i przyczyniających się do propagowania patriotyzmu gospodarczego. Nagrody przyznano po raz drugi.
W kategorii innowator nagroda została przyznana Centrum Słuchu i Mowy Medincus; w kategorii eksporter - Ursusowi; w kategorii lider przemysłu nagrodzona została Mlekovita; w kategorii MŚP - Gospodarstwo Pasieczne "Sądecki Bartnik"; w kategorii filantrop - prezes Stowarzyszenia Wiosna ks. Jacek Stryczek.
Wyróżnienie Gazety Polskiej Codziennie odebrał właściciel firmy Transcolor Lucjan Siwczyk.
We wtorkowym wydarzeniu brali udział m.in. wicepremier Jarosław Gowin, minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel, minister środowiska Jan Szyszko oraz wiceminister rozwoju Jerzy Kwieciński.