Spadek podstawowych wskaźników makroekonomicznych Rosji w 2015 roku, nie bacząc na działania antykryzysowe rządu, będzie większy niż przewiduje Ministerstwo Rozwoju Gospodarczego - prognozuje Instytut w Moskwie.
Eksperci Instytutu, będący konsultantami Administracji Prezydenta, rządu i Dumy Państwowej, przewidują, że PKB Federacji Rosyjskiej w 2015 roku spadnie o 6,8 proc., inflacja wzrośnie do 17,1 proc., inwestycje bezpośrednie zmniejszą się o 19 proc., a realne dochody ludności zmaleją o 8,5 proc. Dane statystyczne potwierdzają objawy kryzysu w Rosji. W styczniu Produkt Krajowy Brutto Rosji spadł o 1,1 procent.
Cytowany w piątek przez dziennik _ RBK _ analityk tej placówki Siergiej Drobyszewski podkreślił, że w ocenach tych uwzględniono przewidywany efekt działań antykryzysowych rządu, w tym obniżenie wydatków budżetowych o 10 proc. oraz pomoc dla przedsiębiorstw i banków. Według analityka bez tych kroków spadek PKB byłby jeszcze większy - 8 proc.
Prognoza Instytutu Gajdara jest o wiele bardziej pesymistyczna niż przewidywania Ministerstwa Rozwoju Gospodarczego. W lutym resort ten prognozował, że PKB w tym roku zmniejszy się o 3 proc., inflacja wyniesie 12,2 proc. a inwestycje spadną o 13,3 proc.
W poprzedniej prognozie - z początku grudnia 2014 roku - Ministerstwo Rozwoju Gospodarczego przewidywało, że PKB w 2015 roku zmaleje tylko o 0,8 proc., a inflacja osiągnie 7,5 proc.
Poprzednio PKB Rosji spadł w 2009 roku - o 7,8 procent. W kolejnych latach gospodarka FR rosła: w 2010 roku o 4,5 proc., 2011 - 4,3 proc., 2012 - 3,4 proc., 2013 - 1,3 proc. i w 2014 - 0,6 proc.
Zdaniem ekspertów Instytutu Gajdara szczyt spadku przypadnie na drugi i trzeci kwartał bieżącego roku. Jeśli warunki zewnętrzne się nie pogorszą, a oczekiwania inflacyjne zmaleją, to - według nich - w czwartym kwartale, mogą zarysować się pozytywne tendencje w niektórych branżach.
Prognozowane przez Instytut Gajdara zmniejszenie realnych dochodów ludności o 8,5 proc., to największy taki spadek w ostatnich 15 latach. Od 2000 roku oficjalne statystyki rejestrowały wzrost realnych dochodów ludności. Rosły one nawet w czasie globalnego kryzysu w latach 2007-2009. Dopiero w 2014 roku spadły - o 0,8 proc.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy prognozuje, że PKB FR w 2015 roku zmniejszy się o 3 proc., natomiast Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju przewiduje, że gospodarka Rosji w tym roku skurczy się o 4,8 proc.
Jegor Gajdar, był wybitnym ekonomistą i politykiem, szefem pierwszego rządu pokomunistycznej Rosji i architektem reform wolnorynkowych w tym kraju na początku lat 90. XX wieku.
Rosja, jeżeli spojrzymy na jej potencjał gospodarczy, jest średniakiem gospodarki światowej. Poza energią i sektorem zbrojeniowym nie rozwinęła w ostatnich dwóch dekadach branż przemysłu, które mogłyby konkurować na poziomie globalnym - wyjaśnia w rozmowie z Biztok.pl ekspert PISM.
Europa i USA grożą kolejnymi sankcjami
Jeśli porozumienie z Mińska będzie nadal łamane, Zachód zaostrzy sankcje wobec Rosji. Takie są uzgodnienia unijnych przywódców z amerykańskim prezydentem, o których poinformował przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk.
Nie wynika z niego jednak, czy jeśli teraz wystąpi chwilowe uspokojenie sytuacji na Ukrainie, to Unia również zdecyduje się na dalsze restrykcje. Już słychać głosy, że Wspólnota nie powinna czekać z decyzjami na to, co jeszcze wydarzy się na Ukrainie, bo Rosja od pierwszego dnia obowiązywania rozejmu łamała mińskie postanowienia.
Sprawą relacji z Rosją i ewentualnych dalszych sankcji europejscy przywódcy zajmą się na szczycie w Brukseli za dwa tygodnie.
Czytaj więcej w Money.pl